Mikołaj na linie, czyli jak wybrać prezent dla wspinacza?
mikołaj
Porady

Mikołaj na linie, czyli jak wybrać prezent dla wspinacza?

Redakcja skalnik.pl / 01 grudnia 2014

Musi być niedrogi, związany z outdoorem i jakby tego było jeszcze mało – musi mieścić się pod poduszką lub w bucie – oczywiście bucie wspinaczkowym! Jak kupić idealny prezent mikołajkowy dla wspinaczy? Podpowiadamy co wybrać na mikołajkowy – wspinaczkowy prezent.

Karabinek HMS: coś osobistego

karabinek rocklockJak strzelać to tylko z karabinu, a jeszcze lepiej karabinka (nigdy: karabińczyka). Karabinek dla wspinacza to nie tylko ważna część ekwipunku, ale również, nie ukrywajmy tego – ozdoba!

Karabinek przy kobiecej uprzęży, choć niekoniecznie drogi – jest jak droga biżuteria – naprawdę może być najlepszym przyjacielem kobiety. W przeciwieństwie do brylantów – nie tylko umila, ale i ratuje życie. Jeśli myślisz o osobistym prezencie, wybierz karabinek osobisty HMS.

Dla niej: w kolorze srebra, kobaltowego błękitu, lub rubinowej czerwieni – najlepiej, dobrany kolorystycznie do koloru uprzęży (tej, którą planujesz kupić jej na gwiazdkę).

Dla niego: również srebrny, czarny, lub w innym „pasującymdowszystkiego” kolorze np. karabinek Rock Lock marki Black Daimond.

Cena: ok. 50 zł.

atc guide rubyPrzyrząd asekuracyjno – zjazdowy: coś dla dwojga

A może coś, czego będziecie używać razem? Nic przecież tak nie zbliża jak związanie węzłem… ósemkowym (a o jakim myśleliście?). Zakup liny odłóżmy na inną okazję – trudno będzie ją zmieścić pod poduszką. Rozwiązaniem może być przyrząd asekuracyjny. Nie dość, że niewielki, przydatny, to dodatkowo – na pewno zaspokoi potrzeby estetyczne zarówno jej, jak i jego. Jest po prostu wszechstronny! Tak, jak wszechstronne może być zastosowanie przyrządu asekuracyjno – zjazdowego ATC Guide firmy Blac Dimond, który świetnie nadaje się do asekuracji nie tylko w skałach, ale i wielkich ścianach, a do tego występuje w trzech kolorach – szarym, bordowym i granatowym.

Cena: ok. 100 zł.

Kubek: dobry na wszystko

Nie wiesz co kupić? Kup kubek, pijąc kawę w biurze będzie myślał/a a tobie… – ile razy już to słyszeliście? Kubek jest jednym z tych artykułów, które kupujemy zawsze (no prawie, na pierwszym plasują się jednak skarpety!), kiedy nie mamy pomysłu na prezent. A gdyby tak to zmienić? I kupić kubek z pomysłem? Kubek, który zamiast do biura, obdarowana osoba zabierze w outdoor? Napije się z niego „kawki – sprężawki” i osiągnie życiówkę? Oczywiście OS!

Kubek dla wspinaczki/wspinacza to oczywiście kubek termiczny, wytrzymały i z zakręcaną pokrywką- tak, by zawartość nie wylała się w plecaku czy samochodzie podczas podróży w skały. Dobrze, gdy wyposażony jest też w automatyczną blokadę ułatwiającą zamykanie w rękawiczkach – tak jak, np. w modelu Commuter Mug firmy Primus.

Termos: by zachować nerwy ze stali

Kiedy w przedświątecznej gorączce puszczają Ci nerwy i naprawdę nie wiesz już co wybrać, wybierz stalowy termos, który po pierwsze nie stłucze się, kiedy ze stresu wypadnie ci z rąk w czasie wręczania prezentu, a po drugie, świetnie nadaje się do tego, by zaparzyć w nim ziółka na uspokojenie. Polecamy termos ze stali szlachetnej Tatonka o wysokich właściwościach izolacyjnych.

Cena: ok. 100 zł.

Scyzoryk: nie tylko dla McGaywera

Jak zbudować czołg mając do dyspozycji pudełko zapałek, żarówkę i scyzoryk… wie tylko McGaywer. Jednak jak ważną częścią ekwipunku jest dobry nóż – wie każdy wspinacz. Nieodzowny przy krojeniu bagietki we francuskich Alpach, przydaje się też do smarowania polskiego pieczywa w skałach jury czy gór Sokolich… a po wspinaniu – przy pomocy scyzoryka można otworzyć butelkę z napojem izotonicznym. W sytuacji kryzysowej osoba obdarowana takim prezentem, użyje go do cięcia liny np. by wyswobodzić zaklinowany w szczelinie węzeł.

Czapka: +5 do mocy

Dla bulderowca: Nieodzowny element stroju wspinaczy bulderowych. Nie tylko grzeje, ale i (a może przede wszystkim) wygląda! Dobra czapka, najlepiej w jaskrawych kolorach to plus pięć do mocy.
Dla taterniczki/taternika: Jeśli czapka ma być prezentem mikołajkowym dla osób parających się wspinaczką zimową, zwróć uwagę przede wszystkim na jej warstwę ogrzewającą i to, czy chroni od wiatru – dopiero później, na kolor i krój. Pamiętaj jednak, że czapka taterniczki czy taternika powinna swobodnie mieścić się pod kaskiem!

Rękawiczki: dla taternika i taterniczki

Pięciopalczaste lub łapki, z polaru lub softshella, z membraną lub bez. Dla tych, którzy dziabią zimą ale i dla dbających o dłonie fanów ciepłej skały. Na kobiecą i męską dłoń. Na problemy z krążeniem i problemy z wybraniem prezentu. Po prostu królowe zimy! By jednak mikołajkowy prezent był udany – warto znać rozmiar obdarowywanej dłoni. Tutaj – rozmiar naprawdę ma znaczenie… Jeśli planujemy zakup rękawic technicznych – do zimowej wspinaczki lub dry-toola najlepiej byśmy na zakupy udali się z osobą, która będzie je nosić. Jeśli nie jest to możliwe lub kiedy zależy nam na niespodziance – sprezentujmy rękawiczki bardziej wszechstronne.

Skarpety – gdy inne pomysły zawodzą

Co jeśli właśnie szlifujecie formę w skałach ciepłego południa; albo w pobliżu schroniska, w którym nocujecie właśnie zeszła lawina i mimo najszczerszych chęci nie uda się wam kupić tego jedynego, wymarzonego, mikołajkowego prezentu? No cóż… Zawsze pozostają skarpety! Termiczne skarpety sprawdzą się zarówno dla niej i dla niego.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:
Zobacz również:

Możliwość komentowania została wyłączona.