Już za chwilę do sklepów outdoor trafi nowa kolekcja The North Face, a z nią na rynku zadebiutuje nowy rodzaj materiału membranowego, który – jak można sądzić z zapowiedzi producenta – będzie prawdziwym materiałem przyszłości.
FUTURELIGHT™ to najbardziej zaawansowana i najbardziej oddychająca z wodoodpornych i paroprzepuszczalnych technologii. Tak przynajmniej twierdzą jej twórcy. Co więcej, ma te właściwości wynieść na zupełnie nowy poziom, do którego powinni dążyć inni producenci membran. Czy FUTURELIGHT™ będzie miał szansę stać się technologią, która zagrozi choćby materiałom GORE-TEX®? Wkrótce się o tym dowiemy, gdy produkty z nią trafią do szerokiego grona odbiorców. Do tej pory membranę mieli szansę testować ambasadorzy TNF.
[Aktualizacja] Od 01.10.2019 produkty z membraną FUTURELIGHT™ są dostępne w naszym sklepie. Znajdziesz je tutaj.
Najnowszy materiał The North Face zadebiutował na początku roku na targach Consumer Electronics Show. Na targi elektroniki w Las Vegas wjechał (dosłownie) jako poszycie ultralekkiego, koncepcyjnego kampera. O ile kamper nie wejdzie do seryjnej produkcji, o tyle materiał, który ma więcej związków z branżą auto-moto, znajdzie się już w zimowej kolekcji The North Face na rok 2019.
Śmiała wizja nowego “supermateriału” powstawała w biurach projektowych latami. W projektowaniu nowej technologii wodoodpornej outdoorowym projektantom pomagali ludzie z Designworks, czyli biura projektowego BMW. Wszystko wskazuje, że otwarcie na nowe pomysły i radykalne zmiany może wywołać spore zamieszanie, bo przez dwa lata testów w najtrudniejszych warunkach technologia FUTURELITE™ zbierała praktycznie same dobre oceny.
Na temat nowej membrany i materiału FUTURELIGHT™ informacje są dość skąpe. Marka The North Face roztacza wokół projektu trochę aurę tajemnicy, ale kilka faktów jest znanych.
FUTURELIGHT™ to rodzaj materiału, który powstaje dzięki zastosowaniu nanoprzędzy i nowej technologii jej przędzenia. Zaawansowany proces wytwarzania przędzy tworzy strukturę o wyjątkowo porowatej powierzchni. Oczywiście porowatość ta nie jest odczuwana na dotyk, ale można ją poczuć w działaniu materiału.
Materiał pełen jest mikroskopijnych otworów, które cechują się niespotykaną dotąd przepuszczalnością powietrza. Wysoki stopień oddychalności nowego materiału ma być jedną z największych jego zalet, przy czym nie ma zupełnie mowy o ograniczonej wodoodporności produktów z materiału FUTURELIGHT™.
Nowy rodzaj przędzy i technologia jej wytwarzania daje projektantom dużą swobodę. Mogą oni regulować wagę, oddychalność, rozciągliwość i trwałość materiału, a także nadawać mu struktury tkaniny lub dzianiny. Dzięki temu odzież The North Face z materiału FUTURELIGHT™ może być dopasowana dokładnie do aktywności, do jakiej zostaje stworzona. Tam gdzie oddychalność jest najważniejsza, może być jej więcej, a tam, gdzie trwałość materiału to główny czynnik, po prostu można ją zwiększyć.
Innowacyjność to nie tylko wytwarzanie coraz to lepszych produktów. Dziś prawdziwy postęp musi być związany z odpowiedzialnością. Marka The North Face produkując nowy materiał zadbała o świadomy proces jego produkcji. Nowy laminat trójwarstwowy powstaje przy maksymalnym ograniczeniu wykorzystywania chemikaliów, a urządzenia, które go wytwarzają korzystają z zielonej energii wytwarzanej przez ogniwa fotowoltaiczne.
FUTURELIGHT™ jest w 100% materiałem pochodzącym z recyklingu. Materiał wolny jest również od PFC. Dzięki temu wodoodporna technologia nie wiąże się z zatruwaniem wody i gleby tym szkodliwym dla środowiska związkiem.
Ekstremalnie oddychający i wodoodporny materiał powstał z myślą o ekstremalnych warunkach. Tak naprawdę nie byłoby technologii FUTURELIGHT™, gdyby nie sportowcy marki, ich potrzeby i ich ambitne projekty. To właśnie powody, dla których powstała nowa membrana The North Face.
Materiał ma za sobą ponad 400 dni testów w terenie, a nie tylko setki godzin w laboratoriach. W odzieży wykonanej z FUTURELIGHT™ Jim Morrison wspiął się, a potem zjechał na nartach z Everestu, Cho Oyu i Lhotse. Membranę testował również David Lama – znakomity alpinista, który w kwietniu zginął z partnerami w górach Kanady. Tak znane nazwiska i tak trudne projekty dają nadzieję, że wszystko co mówi się o tej membranie, nie jest tylko marketingowym newsem.
FUTURELIGHT™ równie dobrze radził sobie w laboratoriach. Materiał testowali nie tylko jego twórcy, ale również niezależne organizacje, na przykład Underwriter Labs (UL). Przeprowadzone w UL testy prowadzone były w o wiele bardziej wymagających warunkach, niż testy stosowane do sprawdzania odzieży outdoorowej.
Teraz czas na właściwy test. Nowa membrana znajdzie się w najbardziej technicznych produktach marki. Amerykanie wyposażą w nią topowe kurtki przeciwdeszczowe The North Face i spodnie. Produkty z membraną już od kolekcji jesień-zima 2019 dostępne będą w seriach takich jak Summit Series, Steep Series i Flight Series.