Maty Volven – porównanie modeli
Branża

Maty Volven – porównanie modeli

Redakcja skalnik.pl / 19 lipca 2021

Wygodna noc nawet na nierównym podłożu? Mata nie kosztująca fortuny, której niestraszne są korzenie i kamienie? Bezproblemowy transport w plecaku? Maty samopompujące Volven zapewnią ci to wszystko i jeszcze więcej.

Karimaty to standardowe i niepsujące się rozwiązanie na biwak pod namiotem. W ostatnich latach coraz większą popularność zyskują jednak maty samopompujące. Polscy turyści często sięgają po maty turystyczne marki Volven. Czy to dobry wybór? Sprawdzam, jakie są maty turystyczne tej marki i czym się wyróżniają poszczególne modele.

Mata samopompująca Volven
Mata samopompująca Volven zapewni ci wygodny sen w każdych okolicznościach przyrody. (fot. Start Your Adventure)

Mata samopompująca Volven na każdą nierówność

Czym jest mata samopompująca? To specjalna pianka powleczona szczelną i wodoodporną tkaniną zewnętrzną. Pod wpływem rozprężania się pianki po otwarciu zaworu mata turystyczna zaczyna napełniać się powietrzem. Tak napompowaną matę należy jeszcze dopompować przy pomocy ust lub specjalnej pompki i gotowe! Twoje posłanie pod namiot czeka już na ciebie.

Dlaczego turyści coraz częściej wybierają matę zamiast karimaty? Mata samopompująca zapewnia o wiele wygodniejszy sen i lepszą izolację od zimnego oraz nierównego podłoża niż karimata. Jej rozkładanie jest proste i nie zajmuje dużo czasu. Po złożeniu natomiast mata turystyczna zmieści się bez problemu w plecaku.

Czy mata samopompująca ma jakieś wady? Tak. Z pewnością karimata jest mniej podatna na zniszczenia. W przypadku karimaty nie ma się po prostu co zepsuć. Mata turystyczna może natomiast zostać przebita (choć i tak mata jest mniej podatna na uszkodzenia mechaniczne niż materac).

Wielu turystów rezygnuje też z maty ze względu na wysoki koszt. Na rynku można jednak znaleźć markę, która oferuje dobre maty w przystępnej cenie. Takie właśnie są maty samopompujące Volven. Już za nieco ponad 200 zł model Ultralight tej marki może być twój. W przypadku innych firm trzeba tymczasem zapłacić za matę co najmniej 300 zł. Jeszcze lepszą propozycją cenową są zestawy na biwakowanie: mata turystyczna i śpiwór Volven. To świetny wybór dla kogoś, kto właśnie kompletuje swój sprzęt pod namiot.

Kliknij w nazwę marki i poznaj całą ofertę Volven.

Jakie są maty samopompujące Volven?

Co jeszcze wyróżnia maty turystyczne Volven? Maty tej marki są powleczone poliestrem o grubości aż 75 denierów. Dzięki temu są one naprawdę wytrzymałe. Zanim rozstawisz namiot, nie musisz więc skrupulatnie usuwać każdej najdrobniejszej gałązki. Jeśli mimo wszystko mata samopompująca ulegnie uszkodzeniu, możesz skorzystać z dołączonego w komplecie zestawu naprawczego.

Grubość tkaniny oraz poziome i pionowe dziurkowanie pianki sprawiają też, że mata turystyczna Volven zapewni ci komfortowy sen nawet na nierównym podłożu. Przeciwpoślizgowe wykończenie powłoki zewnętrznej zabezpieczy natomiast przed zsuwaniem się śpiwora z maty.

Pozwól sobie na wygodę z matami Volven. (fot. IG: zyciepopracy)

Dla wszystkich miłośników statystyk i porównań modeli różnych marek bardzo ważną informacją jest też to, że poziom izolacji zapewniany przez maty turystyczne Volven (czyli współczynnik R-Value) określa się przy pomocy standardu ASTM F3340-18. Obecnie stosują go wszystkie czołowe marki na rynku mat samopompujących. Wystarczy więc, że spojrzysz na R-Value porównywanych modeli i już wiesz, która mata nada się lepiej na letni biwak, a która będzie dobrym wyborem na późnojesienny wypad pod namiot.

Z tego artykułu dowiesz się więcej o tym, czym jest R-Value i jak się je mierzy.

Mata Ultralight – klasyka się nie starzeje

Ulubionym modelem turystów w ofercie marki Volven jest mata turystyczna Ultralight. Jej R-Value wynosi 2,9, co oznacza, że jest to mata trzysezonowa do używania od wczesnej wiosny do późnej jesieni.

Mata Ultralight posiada specjalny zawór, który minimalizuje ryzyko uchodzenia powietrza. Taśmy Velcro umożliwiają natomiast spięcie maty po złożeniu. W sprzedaży dostępna jest również mata turystyczna Ultralight XL. To dobry wybór na biwakowanie dla wysokich osób.

Mata turystyczna Ultralight Plus to nieco bardziej luksusowy wariant standardowego modelu. Wyróżnia go anatomiczny kształt: mata jest węższa w strefie stóp i w okolicach głowy, a także dodatkowe ranty po bokach. Jakie jest ich zadanie? Oczywiście z maty wyposażonej w takie ranty trudniej się zsunąć, a oprócz tego izolują one od chłodu. Co ważne, Ultralight Plus jest tylko o 3 g cięższy od standardowego modelu.

Maty Ultralight Volven
Maty Ultralight i Ultralight Plus Volven różnią się kształtem

Mata Hyperlight dla miłośników stylu na lekko

Ograniczanie wagi sprzętu doprowadzasz do perfekcji? Mata turystyczna Hyperlight Volven to model dla ciebie. Ta trzysezonowa mata pod namiot waży tylko 620 g. Perforowana pianka zapewni wygodny sen, udowadniając, że wędrówka na lekko nie musi oznaczać zerwania z komfortem. Powłoka z poliestru wygra natomiast starcie z mniejszymi i większymi zagrożeniami czyhającymi na matę w terenie.

Mata Hyperlite – niska waga, świetny design i komfort jak w domu! (fot. IG: zyciepopracy)
Mata Hyperlight Volven
Mata Hyperlight Volven po złożeniu jest naprawdę mała

Dobre maty samopompujące na biwak znajdziesz pod tym linkiem.

W poniższej tabelce porównałam najważniejsze dane dotyczące poszczególnych modeli mat Volven. Wybierz matę dla siebie i ruszaj pod namiot:

Model matyR-ValueWagaRozmiary po złożeniu
Ultralight2,9745 g29 x 14 cm
Ultralight XL2,9980 g35 x 17 cm
Ultralight Plus2,9748 g27 x 14 cm
Hyperlight2,9620 g29 x 14 cm
Maty samopompujące Volven

Volven – śpij i siedź wygodnie

O komfort warto zadbać nie tylko w trakcie nocy. Volven wie o tym doskonale, dlatego turystom i miłośnikom wydarzeń w plenerze proponuje praktyczne siedzisko samopompujące. To odpowiedź na obawy wszystkich babć ostrzegających, że dostanie się wilka, jeśli będzie się siedzieć na zimnym i twardym podłożu.

Siedzisko waży tylko 110 g, a po złożeniu ma niemal kieszonkowe rozmiary (7 x 16 cm). Ten praktyczny drobiazg zabierzesz w góry, pod namiot, na koncert, festiwal, grilla, na biwakowanie nad jeziorem i gdzie tylko jeszcze sobie wymarzysz.

Siedzisko Ultralight to praktyczny drobiazg, który możesz zabrać dosłownie wszędzie – na szlak na wspinaczkę! (fot. milima.pl)

Innym przydatnym akcesorium jest lekka i miękka poduszka turystyczna. Zapomnij o zwijaniu polaru pod głowę. Z poduszką Ultralight każdej nocy będziesz śnić wygodnie.

Mata samopompująca jest wygodniejsza i łatwiejsza w transporcie niż standardowa karimata. Jeśli chcesz korzystać z komfortu przez nią zapewnianego, a jednocześnie nie uśmiecha ci się wydawanie fortuny na matę pod namiot, przyjrzyj się modelom proponowanym przez markę Volven. Jeśli posiadasz już matę tej marki, daj znać w komentarzu, jak się sprawdza na biwaku.

Katarzyna Hałupka

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:
Zobacz również:

Możliwość komentowania została wyłączona.