Plecak ucieczkowy ( plecak BOB)
Porady

Plecak ucieczkowy ( plecak BOB)

Krzysztof Ostryżniuk / 14 listopada 2022

Przez lata preppersi i surwiwalowcy rozwijali swoją pasję pod ostrzałem dziwnych spojrzeniach znajomych i braku zrozumienia w społeczeństwie. Pandemia zmieniła postrzeganie tego typu zajawek. Zdaje mi się, że ludzie zrozumieli dwie sprawy – muszą się zaprzyjaźnić z naturą i przygotować na złe czasy. Od końca lutego w naszej codzienności pojawiła się druga z sytuacji kryzysowych – wojna w Ukrainie. Oba wydarzenia wymusiły na nas weryfikację rzeczywistości. Coraz częściej myślimy o tym, by przygotować się na trudne sytuacje.

Pandemia i wojna tuż za naszą granicą wiele nam uzmysłowiły, ale plecak BOB to nie tylko rozwiązanie na tak wyjątkowe sytuacje. Pożar w bloku, w którym mieszkasz czy powódź, też mogą sprawić, że na jakiś czas opuścisz swój dom. W tym artykule spróbuję Wam pomóc w przygotoaniach do nietypowych sytuacji.

Co to jest plecak ucieczkowy?

Ogólnie idea jest prosta, wynika z nazwy – jest to plecak, który ma nam umożliwić ucieczkę. Skąd? Ucieczkę przed czym? Jak ma nam pomóc? To już jest pytanie do Was. Opowiem o tym więcej w następnym akapicie.

Plecak ucieczkowy często jest określany jako „plecak BOB”, jest to adaptacja angielskiej nazwy. Rozwinięcie skrótu to Bug Out Bag. „Bug Out” to po prostu „uciekać” – w oryginale podczas sytuacji, w której mamy do czynienia z interwencją wojskową, ale obecnie rozumiane jest to dużo szerzej. W założeniu plecak i jego zawartość jest wszystkim czego potrzebujemy, aby dostać się do miejsca zbiórki (lub ewakuacji), które jest przewidziane w scenariuszu. Może być to również duży ładunek, który ma nam pozwolić przetrwać określoną ilość czasu w danym miejscu. Mnożą się te możliwości… Przejdźmy więc do scenariuszy.

Plecak ucieczkowy powinien być wytrzymały i nie rzucać się w oczy. (fot. Helikon-Tex)

Plecak BOB – każdy będzie inny


Spodziewaj się niespodziewanego, bo niespodziewane prawie na pewno będzie się spodziewało ciebie.”

Marjorie M. Liu, Pocałunek Łowcy


Aby dobrze przygotować się na najgorsze należy spróbować przewidzieć sytuację. Podobnie jak wychodząc w góry pakujemy plecak odpowiednio do warunków, tak samo należy rozumieć zawartość naszego plecaka BOB.

Najpopularniejsze założenia to ucieczka do punktu, w którym trzymamy większa ilość zapasów (tych punków oczywiście powinno być kilka, aby uniknąć utraty jedynego źródła wsparcia). Te punkty są zwykle oddalone od naszego zwyczajnego miejsca działania – domu, pracy czy ulubionych miejsc w mieście. Są też daleko od innych ludzi, aby było bezpieczniej. Dlatego plecak ucieczkowy powinien zawierać wszystko, co jest potrzebne do ewakuacji w założone wcześniej miejsca przetrzymywania zapasów. Bardzo często pakuje się go na trzy dni – na wzór plecaków patrolowych armii. Na szczęście my – podróżnicy – jesteśmy doświadczeni w temacie pakowania plecaków. Startujemy ze zdecydowanie lepszego poziomu niż księżniczki, które podróżują karocą na wakacje raz do roku. Dlatego zacznijcie od weryfikacji zawartości Waszego plecaka turystycznego.

Zapewne zwróciliście uwagę, że mówię bardzo ogólnie i często używam słowa „powinien”. Nie jestem w stanie przekazać Wam wiadomości o idealnym zestawie do plecaka ucieczkowego. To Wasz scenariusz i Wasz sprzęt. Tak samo jak mi sprawdzi się coś innego niż podczas wypadu w góry, tak samo Wy będziecie potrzebować innych rzeczy w swoim plecaku BOB. Przede wszystkim różnice będą w ilości jedzenia, wody i przedmiotach zapewniających ciepło – śpiworze, polarach. W kolejnym akapicie powiem Wam, co sam uważam za niezbędne i jakie mam wątpliwości co do kontrowersyjnych przedmiotów (na przykład kuchenki gazowej i samego plecaka).

Plecak ucieczkowy – lista sprzętu

Oczywiście na początek potrzebujemy plecaka, który stanie się naszym plecakiem ucieczkowym.

Plecak BOB

Powinien być na tyle duży, aby wszystko pomieścić i zostawić zapas miejsca (w razie czego). Jednocześnie powinien być najmniejszy jak to możliwe. Dobrą wielkością plecaka ucieczkowego jest 40 litrów. Pamiętajcie, że może się zdarzyć sytuacja, gdzie ewakuacja będzie następować grupami – wtedy mały plecak BOB jest błogosławieństwem, bo możecie cały czas mieć go przy sobie.

Co będzie potrzebne w plecaku BOB?

  • woda
  • żywność
  • śpiwór
  • awaryjne schronienie
  • ciepłe ubrania
  • ubrania na zmianę
  • źródło energii
  • źródło ognia
  • nawigacja
  • apteczka
  • kosmetyczka
  • narzędzia
W plecaku BOB powinny znaleźć się najpotrzebniejsze rzeczy. (fot. Alexey Turenkov, Unsplash)

Woda

Sporo poradników zaleca spakowanie czegoś do uzdatniania wody. Ja jednak spakowałbym tyle wody ile potrzebuję na zrealizowanie całego scenariusza ewakuacji. Nie wiem czy będzie możliwość jej uzupełnienia, więc się zabezpieczam. Dla mnie byłoby to około 2-2,5 litra/dobę. Nie licząc wody, której użyję do przygotowania jedzenia. Jeśli chodzi o uzdatnianie wody to sugerowałbym chemiczne – jest najpewniejsze.

Jedzenie

Na pewno musi to być wysokoenergetyczna, sprawdzona i SMACZNA żywność. Weźcie to, co już jedliście i Wam smakowało. Jeśli przez całe życie gardzicie konserwami, to tak samo będziecie nimi gardzić podczas ewakuacji. Można pokusić się o żywność liofilizowaną (liofilizaty), czy inne gotowe jedzenie. W większości da się je zrobić na zimno, tylko uwodnienie trwa kilka godzin, a nie kilka minut. Jedzenie też powinno być lekkie i zajmować mało miejsca. Jeśli chcecie być super dokładnie to policzcie kalorie potrzebne na każdą dobę. Wtedy będziecie prawie pewni, że wystarczy. Pamiętajcie też o tym, aby zabrać zapas – jeśli nie dla Was, to przyda się komuś innemu. Będzie to cenne dobro.

Śpiwór i schronienie

To chyba jasne. Warto brać coś co się nie wyróżnia. Plecak ucieczkowy to nie miejsce na drogi, jaskrawy śpiwór. Spakujcie namiot, czy tarp w kolorach maskujących.

Ciepłe ubrania

Powiedziane zostało o tym bardzo dużo. Przypomnę tylko, że znów – warto mieć za dużo, żeby nie marznąć. Poza tym dobrze jest mieć coś co jest wytrzymałe, nierzucające się w oczy – co nie oznacza, że musi być w kamuflażu. Przy scenariuszu z uczestnictwem wojska warto nawet zrezygnować z typowo militarnych ciuchów. Im mniej się rzucacie w oczy tym lepiej – także wśród tłumu, nie tylko w krzakach.

Stonowane kolory i wytrzymały materiał to znak rozpoznawczy produktów marki Helikon-Tex.

W plecaku musi znaleźć się wszystko, z czym przetrwasz kilka dni. (fot. Alexey Turenkov, Unsplash)

Ubrania na zmianę

Nie zapominajcie o dodatkowych ubraniach na zmianę i bieliźnie. Sucha bielizna, to nie tylko komfort, ale i zdrowie. A to jest potrzebne, aby szybko i bezpiecznie dotrzeć do celu.

Źródło światła

Latarki – najlepiej ich nie używać, ale mieć. Dobrze się sprawdza zestaw czołówka polus latarka o dużej mocy i zasięgu. Obie się świetnie uzupełniają, a gdy jedna zawiedzie, zostanie druga. Dla mnie must have w plecaku BOB to latarka z czerwonym światłem. Dużo mniej je widać w nocy.

Źródła energii

Zapasowe baterie do latarek, powerbank do GPSa, czy telefonu. Znacie ten klimat – to samo jest w górach.

Źródło ognia

Niestety, takie ewakuacje nie przypominają filmu „Into The Wild”. Nie będziecie palić ognisk i polować na łosie. Zapalniczki są raczej potrzebne, gdy wszystko inne zawiedzie. Gdy uciekacie (a przypominam – plecak ucieczkowy służy właśnie do ewakuacji), nie ma czasu na ogniska. Poza tym wtedy Was widać jak na dłoni. Maks co dopuszczam u siebie to mała kuchenka gazowa. Krzesiwa w ogóle nie biorę pod uwagę.

Palenie ognia w otwartych przestrzeniach to nie jest dobry pomysł w scenariuszach ucieczki. (fot. Alexey Turenkov, Unsplash)

Apteczka

To też raczej przewidywalny temat. Warto uzupełnić zawartość apteczki o rzeczy przydatne w scenariuszu. W przypadku plecaka ucieczkowego z wyposażeniem na scenariusz wojenny bardzo dobrym pomysłem jest zabezpieczenie się przed ranami typowymi dla żołnierzy. Opaski uciskowe, hemostatyki, opatrunki wentylowane na klatkę itp. Jak wyżej – wszystkim musicie posługiwać się tym sprawnie i wiedzieć gdzie co macie.

Kosmetyczka

Zdrowie to klucz do sukcesu. Higiena to klucz do zdrowia. Chusteczki nawilżane, szczoteczki do zębów, talk, papier toaletowy. Tego też będziecie potrzebować ciągu tych kilku dni.

Zobacz kompaktowe kosmetyczki turystyczne.

Narzędzia i przydasie”

Rozumiem to jako nóż (taki zwykły, nie 30 centymetrów klingi z piłką typu Rambo), linkę (zastąpi sznurówkę, naprawi plecak), klej błyskawiczny, taśmę naprawczą, sztućce, ogrzewacze chemiczne, mały palnik plus mała butla (ciepłe jedzenie poprawia humor i rozgrzewa). Pewne teorie mówią, o całkowitym zrezygnowaniu z ognia. Dla mnie jednak ciepłe jedzenie ma duże znaczenie, a mały palnik po odpowiednim ukryciu jest praktycznie niewidoczny. Poza tym warto zabrać dokumenty, zaświadczenia, jeśli jakimiś posługujecie się na co dzień (na przykład o chorobach), pieniądze, plan scenariusza – na przykład mapa punktów z zaopatrzeniem. W sytuacji stresowej nie zaszkodzi mieć gotowej instrukcji.

Nawigacja

Podobnie jak w górach – trzeba mieć co najmniej dwie możliwości nawigacji, w tym jedną analogową. Sugerowałbym nawet korzystać tylko z niej, bo historie zza wschodniej granicy mówią, że jakikolwiek sygnał to kłopoty. Ukraińcy byli w stanie śledzić ruchy wojsk rosyjskich tylko na podstawie sygnału GSM z telefonów, które żołnierze mieli w kieszeniach. Pamiętajcie, że mapą i kompasem trzeba się sprawnie posługiwać, żeby to miało sens.

Nie zapomnij o sztuce nawigowania. (fot. Alexey Turenkov, Unsplash)

Plecak ucieczkowy… lista sprzętu jest naprawdę spora. Ale pamiętajcie, że zabezpieczacie się na wszystko, czego możecie się nie spodziewać. Z wielkim bólem przyznaję – to nie jest miejsce na ultralight. Właśnie… Ile tego wychodzi?

Ile waży plecak ucieczkowy z wyposażeniem?

Po pierwsze – plecak BOB powinien ważyć jak najmniej.

I po drugie – plecak ucieczkowy może ważyć tak dużo, żebyście mogli bez problemu z nim działać. Scenariusze tego typu wymagają szybkiego poruszania się, bo czas gra kluczową rolę. Dla mnie plecak ucieczkowy z wyposażeniem może ważyć 12-14 kg. Musicie sami znaleźć idealny balans między zawartością a wagą.

Plecak ucieczkowy – cena zestawu

Na to pytanie też nie odpowiem konkretnie. Można złożyć podstawowy plecak ucieczkowy z wyposażeniem za 500 zł, a można za 20 000 zł. Zróbcie to na najlepszym dostępnym ekwipunku. Jeśli kiedykolwiek będziecie wymagać od sprzętu niezawodności, to właśnie wtedy. Żeby jednak jakiś trop podrzucić, to uważam, że za dobry plecak ucieczkowy cena może wynosić około 2-3 tysiące złotych. Biorąc pod uwagę, że sama dobrze wyposażona apteczka teraz kosztuje teraz około 500 zł, a my nie mamy nic, nawet plecaka.


Liczę, że ten artykuł to będzie dla Was początek przygody. Miło mi będzie, jeśli w komentarzach mnie poprawicie – wtedy będę pewien, że wiecie lepiej, a to sytuacja idealna! Na koniec też chciałbym życzyć sobie i Wam, aby plecak ucieczkowy był tylko efektem zajawki i nigdy się nie przydał.

Zobacz inne artykuły z kategorii survival.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:
Zobacz również:

Możliwość komentowania została wyłączona.