Spanie w hamaku zamiast w namiocie? Na takie rozwiązanie decyduje się coraz więcej osób, ceniących kontakt z naturą i outdoorowe przygody. Co więcej, nocleg ,,w zawieszeniu” przez wielu preferowany jest nie tylko latem, ale również srogą zimą.
Jak przygotować się na nocleg w hamaku? Na co zwrócić uwagę podczas wybierania miejsca na tego rodzaju biwak i jaki sprzęt ze sobą zabrać? W tym wpisie przybliżę Ci nowy wymiar spania w outdoorze, latem.
Wykonane są z ultra-lekkich, pakownych i szybkoschnących materiałów, takich jak np. cieniutka i ekstremalnie wytrzymała tkanina spadochronowa, która swoją strukturą przypomina syntetyczny jedwab.
Najwygodniejsza opcja zarówno do popołudniowego relaksu pod skałą, jak i całonocnego spania pod chmurką. Jeśli nie jesteś harpaganem, który pieczołowicie odmierza każdy gram ekwipunku pakowanego do plecaka, wybierz tradycyjny model dla jednej osoby, lub bardzo wygodny hamak Naturehike z pompowanymi rantami, które zapobiegają samoczynnemu zwijaniu się hamaka.
Jeśli na pierwszym miejscu stawiasz wagę hamaka, postaw na model wykonany z wyjątkowo lekkich komponentów, jak np. Hamak Ticket To The Moon w wersji LIGHTEST-51. Wśród hamaków jednoosobowych tej balijskiej marki znajdziesz również modele MINI, dedykowane najmłodszym podróżnikom.
Zobacz hamaki Ticket To The Moon.
To idealna opcja na wspólny chillout. Nie polecam go jednak jako opcji noclegowej z prostej przyczyny: w hamaku jest się ze sobą naprawdę bardzo blisko. Tak blisko, że w sumie trudno się porządnie wyspać. Jedna, góra dwie noce jeszcze jakoś ,,ujdą”, ale jeśli chcesz naprawdę odpocząć, postaw na osobny hamak dla każdego uczestnika biwaku.
Nocny wypoczynek w hamaku, w przeciwieństwie do rozbijania namiotu ma wiele zalet. Nie musisz choćby szukać idealnie równego podłoża. Swoje ,,podwieszane łóżko” możesz umieścić nad skałami, na pochyłym, a nawet na lekko podmokłym terenie porośniętym roślinnością. Jedyne czego potrzebujesz, to dwóch punktów zaczepienia (drzew, skał, prętów, dwóch samochodów), pomiędzy którymi swój hamak rozwiesisz. Co więcej, sprzęt do biwakowania w hamaku jest zwykle znacząco lżejszy od namiotu z ekwipunkiem. Kiedy dojdziesz do wprawy, swój ,,podwieszany nocleg” zorganizujesz również znacznie szybciej, niż klasyczny biwak pod namiotem.
Wiele osób bardzo docenia również to, że taki nocleg jest nie inwazyjny, co wpisuje się w popularny trend leave no trace, czyli brak zostawiania po sobie śladów w przyrodzie. Dzięki podwieszonemu noclegowi nie zadeptujemy trwale runa leśnego i trawy, które często ulegają całkowitemu zniszczeniu pod podłogą namiotu. Jedyne, o co powinieneś się zatroszczyć to specjalne taśmy do hamaka, czyli pasy chroniące korę drzew przed uszkodzeniem.
Dowiedz się więcej o ruchu leave no trace.
Hamak pozwala również na bliższy kontakt z naturą, od której nie będą odgradzać Cię ścianki namiotu. Dla jednych to zaleta, dla innych wręcz przeciwnie, jednak nie ulega wątpliwości, że bujnie się nocą w hamaku to naprawdę niezapomniane przeżycie!
I na koniec złota rada dla wszystkich, którzy nie lubią dostawać mandatów – przed zorganizowaniem swojego noclegu w hamaku koniecznie sprawdź, czy w danym miejscu biwak ,,na dziko” jest dozwolony.
Poznaj hamaki ENO.
Jeśli wybrałeś już dogodne miejsce na hamak, pora zainstalować swoje ,,wiszące łóżko”:
Optymalnie, jeśli będą oddalone od siebie na odległość 4,5 m (czyli ok. 6 kroków dorosłej osoby). Wtedy hamak dobrze zamontować na wysokości ok.180 cm. Ze względu na konstrukcję sprzętu, minimalna odległość punktów mocowania hamaka to ok. 3 m, natomiast jeśli chodzi o odległość maksymalną: im dalej są punkty ,,zaczepienia” hamaka, tym wyżej musisz go instalować (potrzebujesz wtedy taśm lublinek przedłużających). Jeśli nie zabierasz na biwak drabiny, staraj się znaleźć drzewa/skały/pręty oddalone od siebie maksymalnie na odległość ok. 6 m (wtedy system mocowania dobrze umieścić na wys. ok. 230 cm). Dlaczego montujemy namiot aż tak wysoko? Patrz niżej.
Jeśli rozwiesisz namiot zgodnie z powyższą instrukcją, w nocy Twoje ciało będzie znajdowało się na wysokości ok. 50 cm od podłoża. Linki systemu mocującego będą pod kątem ok.30° w stosunku do poziomu, co zapewni im optymalne napięcie i zabezpieczy przed uszkodzeniem.
Pamiętaj, że im mocniej naprężony hamak (np. kąt linek < 10 stopni), to na system mocowania działają siły sięgające nawet o wartości 600 kg! To może doprowadzić do ich szybszego zużycia, a nawet zerwania.
Najbardziej polecane jest ułożenie tzw. brazylijskie, w którym leżymy w hamaku delikatnie w poprzek – głowa i barki bliżej prawej krawędzi, a stopy przy lewej krawędzi hamaka (lub na odwrót). Taka pozycja jest najbardziej optymalna dla stawów kręgosłupa i kończyn. Wypoczynek w ułożeniu na tzw. włócznię (wzdłuż hamaka) nadmiernie obciąża kark i plecy, powoduje przerosty w stawach kolanowych i nadmierny ucisk na pięty.
Kliknij w link, by zobaczyć hamaki Naturehike.
Czujesz się przekonany do wypróbowania noclegu w hamaku? A może masz już własne, sprawdzone patenty na ,,hamakowanie”? Zachęcam do dzielenia się swoimi spostrzeżeniami w komentarzach lub w mediach społecznościowych Skalnika.
Poznaj hamaki turystyczne naszych marek.