Chociaż tegoroczna zima nie należy do wyjątkowo mroźnych, to na pewno nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Na pewno usłyszysz jej szept z dala od miasta i nizin, bo w górach temperatury są już bardziej zimowe, a szczyty przyozdobiły się – delikatnie, bo delikatnie – śniegiem.
Część z nas ukochała góry szczególnie w tę porę roku. Góry zimą są bardziej surowe, wymagające i dla niektórych z nas nieporównywalnie ładniejsze. Znam nawet takich, którzy górską zimę pokochali do tego stopnia, że zamiast przytulnej gleby w schronie wybierają noc w namiocie. To, jak bardzo przespana ta noc będzie i w jakim stopniu zregenerujecie się po całodniowej eskapadzie pośród śnieżnych zasp, jest zależne od kilku czynników, ale ja chcę skupić się w moim wpisie na jednym z nich.
Ten tekst skupi się na śpiworach zimowych, przeznaczonych do biwakowania w temperaturach rzędu -10°C – -20°C. Jeżeli interesuje cię jaki śpiwór zabrać ze sobą do schroniska, to zapraszam do lektury artykułu, który wcześniej ukazał się na naszym blogu.
Wybór odpowiedniego śpiwora na zimę spędza niejednemu turyście sen z powiek. Największym dylematem jest kwestia wypełnienia. To, czym wypełniony jest śpiwór powinno być przez ciebie dobrze przemyślane, ponieważ nie da się jednoznacznie orzec, który rodzaj wypełnienia jest lepszy.
Śpiwór zimowy z wypełnieniem syntetycznym świetnie poradzi sobie z wilgocią i nie straci swoich właściwości termicznych po przemoczeniu. Włókna nie sklejają się przy kontakcie z wodą i tym samym są w stanie zachować pierwotną strukturę. Śpiwór syntetyczny wypełniony w ten sposób szybko wyschnie, a jego konserwacja jest banalnie prosta. Na tym kończą się zalety śpiwora syntetycznego i warto wspomnieć o konsekwencjach stosowania takiego wypełnienia. Waga i rozmiary po spakowaniu osiągają zdecydowanie wyższe wartości niżeli w przypadku śpiwora puchowego.
Śpiwór puchowy będzie zdecydowanie lżejszy i zajmie o wiele mniej miejsca w twoim plecaku. Weźmy na przykład śpiwór Pajak Radical 1Z, który dla dorosłego i wypoczętego mężczyzny gwarantuje komfort 0°C i przy rozmiarze L waży 430 gramów, a objętością jest zbliżony do dużego kartusza z gazem . Dla przykładu śpiwór syntetyczny Deuter Orbit 0, czyli model o zbliżonej termice waży trzy razy więcej, przy takim samym ilorazie objętości.
Różnice są znaczące i wielu z was zdecyduje się na puch, który oprócz swych zalet ma kilka ułomności, o których powinniście wiedzieć. Śpiwór puchowy jest zdecydowanie bardziej podatny na zawilgocenie i nieznacznie trudniejszy w obsłudze podczas konserwacji. Puch jest delikatnym, naturalnym wypełnieniem, które po zawilgoceniu ma tendencje do sklejania się, a suszenie najlepiej przeprowadzić przy użyciu suszarki bębnowej. Pewnym rozwiązaniem jest wybór śpiwora z puchem hydrofobowym. Tego typu puch wypełnia choćby śpiwory Rab.
Zakresy temperatur są certyfikowane według normy EN13537, która definiuje i systematyzuje sposób pomiaru i określania temperatur górnego komfortu, komfortu, komfortu dolnego i temperatury ekstremalnej dla wszystkich producentów śpiworów. Badanie laboratoryjne przeprowadzane jest na manekinie z czujnikami, który jest odpowiednikiem „wzorcowego mężczyzny” (25 lat, 75 kg, 173 cm) i „wzorcowej kobiety” (25 lat, 60 kg, 160 cm). Badanie zakłada, że wzorcowy użytkownik lub użytkowniczka przebywa w namiocie, leży na macie, która izoluje go od podłoża i ma na sobie warstwę bielizny termoaktywnej.
Pierwsza wartość, na którą zwracamy uwagę to temperatura komfortu górnego (upper comfort). Oznacza ona najwyższą temperaturę, w której użytkownik będzie mógł odpoczywać bez przegrzania skutkującego nadmiernym poceniem się bez założonego kaptura, z otwartymi zamkami i ramionami na zewnątrz śpiwora.
Drugą wartością jest temperatura komfortu (comfort). Oznacza ona temperaturę, w której wzorcowa kobieta będzie mogła spać komfortowo w zwykłej, zrelaksowanej pozycji.
Trzecia wartość to komfort dolny (lower comfort), czyli temperatura, w której „wzorcowy mężczyzna” będzie w stanie przespać 8 godzin w pozycji embrionalnej, bez wybudzania się.
Czwarta wartość to temperatura ekstremalna (extreme). Jest to wartość temperatury, w której użytkownik może przebywać w śpiworze do sześciu godzin, bez ryzyka hipotermii i śmierci, co nie wyklucza odmrożeń.
Chociaż zimy w Polsce i w polskich górach są coraz słabsze, a słupki rtęci opadają coraz wolniej, to musisz pamiętać, że temperatura spada o około 1°C na każde 100 metrów wysokości, a w najzimniejszych miesiącach (grudzień, styczeń, luty) wynosi ona średnio -8°C. Do tego musisz wziąć poprawkę występujący na często silny, porywisty wiatr i wilgotność powietrza, które wpływają na temperaturę odczuwalną. Nie bez znaczenia jest też stopień twojego zmęczenia i to, czy do śpiwora wejdziesz najedzony. Powinieneś więc myśleć o śpiworze, który będzie oferował górny komfort w okolicy -10°C.
Śpiwór zimowy, jeżeli ma być ciepły, musi być dobrze dopasowany. Musi być blisko twojego ciała, nie zostawiając zbyt wiele wolnej przestrzeni. Wolną przestrzeń w śpiworze będziesz ogrzewać swoim ciałem i po pewnym czasie możesz odczuwać dyskomfort. Oczywiście śpiwór nie może być zbyt mocno dopasowany i nie powinien krępować twoich ruchów. Tam, gdzie śpiwór będzie napinał się na twoim ciele powstaną mostki termiczne, które skutecznie będą ciebie wychładzały.
Śpiwór ciepły winien być i basta! Powinien też być relatywnie lekki i pakowny. A najlepiej żeby był produkowany w Polsce, bo rodzimi producenci to światowa czołówka w dziedzinie śpiworów, a już w szczególności śpiworów puchowych.
Produkowane w Bielsku-Białej śpiwory Pajak to wyroby puchowe najwyższej jakości. Pochodzący od polskich kaczek i gęsi puch zamykany jest w komorach z ultralekkich i wytrzymałych materiałów, tworząc zwarte i gwarantujące komfort konstrukcje.
Jako śpiwór wyprawowy wybrałbym śpiwór Pajak Core 950. Core 950 to ciepły śpiwór zimowy, który został wypełniony białym puchem kaczym o sprężystości 700 cuin. Wypełnienie śpiwora stanowi 80% jego całkowitej wagi. 1110 gramów puchu brzmi naprawdę zachęcająco. Materiał zewnętrzny śpiwora to Toray Airstatic, czyli nylon, który przy swojej filigranowej strukturze jest niebywale wytrzymały. Materiał ten świetnie sprawdza się w tego typu konstrukcjach i świetnie oddycha. Całość waży 1400 gramów i gwarantuje komfort -10°C dla pań i -18°C dla panów.
Warto wspomnieć o tym, że marka Pajak otrzymała prestiżową nagrodę Outstanding Outdoor Gold Winner (ISPO Award 2019) za śpiwór 4TWO, który prócz tego, że jest przeznaczony dla dwóch osób, jest wykonany w całości (materiał zewnętrzny, zamki i nici ) z poliamidu 6.6. W dużym uproszczeniu oznacza to, że można go poddać recyclingowi bez konieczności oddzielania od siebie poszczególnych komponentów. Marka Pajak jest też producentem najcieplejszego śpiwora na świecie Radical 16H, który gwarantuje dolny komfort w -43°C! Temu śpiworowi poświęciliśmy osobny tekst.
Aura by Yeti, to marka, która od ponad 30 lat tworzy niezawodne i sprawdzone w najtrudniejszych warunkach artykuły puchowe. Pierwszym produktem, który marka wyprodukowała była kurtka PRO, stworzona specjalnie dla wielkiej himalaistki – Wandy Rutkiewicz. Marka była poniekąd zmuszona do zmiany nazwy. Za granicami naszego kraju była znana jako Warmth Unlimited, w Polsce zaś jako Yeti. Jak się okazało, za naszą zachodnią granicą i w tej samej branży funkcjonuje również marka Yeti, która miała pierwszeństwo do zarejestrowania nazwy. W ten sposób z Warmth Unlimited i Yeti powstała marka Aura.
Marka uległa zmianie i przeszła przez proces rebrandingu, tak więc śpiwór puchowy Yeti stał się śpiworem Aura. Na szczęście zmiana nazwy marki nie wpłynęła na jakość. Pierwszy, na który zwróciłbym uwagę to model śpiwora wyprawowego Nora+. Wypełniony puchem z szarej kaczki o sprężystości 730cuin śpiwór waży 1450 gramów. Dużym atutem jest zastosowanie materiału Pertex Quantum jako materiału zewnętrznego i podszewki z materiału Pertex z powłoką antybakteryjną Polygiene. Producent podaje temperaturę komfortową -19°C, co sprawia że Nora+ świetnie sprawdzi się na zimowych biwakach.
Drugim modelem jest bardzo ciepły śpiwór ekspedycyjny Icebereg. Waga tego śpiwora to niecałe 1700 gramów, a wypełnienie stanowi mieszany puch gęsi i kaczy w stosunku 70%-30%. Zastosowanie takiego wkładu o sprężystości 750 cuin gwarantuje komfort termiczny w granicach -24°C. Tutaj również zastosowano materiały wewnętrzne i zewnętrzne w tej samej konfiguracji, jak ma to miejsce w przypadku śpiwora Nora+.
Świetną – budżetową alternatywą – jest zimowy śpiwór Volven Expedition. Volven Expedition to ciepły śpiwór, który może poszczycić się mianem hybrydowego. W przypadku śpiwora Expedition użyto dwóch rodzajów wkładu. Wkład syntetyczny umiejscowiony jest w dolnej, stykającej się z podłożem części, a puch otula nas od góry. Syntetyczny spód nie kompresuje się tak jak puch, dodatkowo stanowi dodatkowe zabezpieczenie przed wilgocią, a puchowy wierzch świetne izoluje przed zimnem. Producent sugeruje temperaturę komfortową jako -15°C, co jest zadowalającym wynikiem. Waga jest wyższa niż w przypadku śpiworów stricte puchowych i wynosi 1950 gramów.
Oczywiście, można! Wkładka do śpiwora na przykład wkładka NH17N004-D THERMOLITE LINER ENVELOPE marki Naturehike jest świetnym rozwiązaniem w sytuacji, kiedy jest ci odrobinę za chłodno w śpiworze. Sam korzystam z takiego rozwiązania kiedy wiem, że podczas nocy w namiocie mój śpiwór nie zapewni mi odpowiedniego komfortu. Wkładka wykonana jest z materiału Thermolite, który świetnie izoluje, mało waży i zajmuje mało miejsca w plecaku. Dodatkowym benefitem stosowania wkładki do śpiwora jest to, że zamiast prania śpiwora po kilkunastodniowym wyjeździe piorę tylko wkładkę, a nie cały śpiwór.
Ciepły, zimowy śpiwór jest przepustką do pięknego, lecz surowego i wymagającego świata zimowych biwaków. Zawsze, kiedy masz zamiar biwakować zimą w górach pamiętaj o osłonięciu najbardziej podatnych na utratę ciepła części swego ciała. Załóż czapkę, rękawiczki i ciepłe skarpety. Pod śpiwór połóż matę, która będzie izolować cię od podłoża, a do śpiwora kładź się po ciepłym posiłku. W górach biwakuj z głową i bądź odpowiednio do tego przygotowany. Do zobaczenia na szlaku!