Detektory lawinowe – czym są, jak działają?
Detektor lawinowy
Porady

Detektory lawinowe – czym są, jak działają?

Redakcja skalnik.pl / 08 lutego 2024

Lawina to jedno z największych zagrożeń czyhających na wędrowców zimą w górach. Twoje szanse na przeżycie w razie przysypania śniegiem wzrosną znacząco, jeśli ty i twoi towarzysze posiadacie lawinowe ABC i umiejętności niesienia partnerskiej pomocy. Jednym z elementów lawinowego ABC jest detektor lawinowy, któremu przyjrzymy się dokładniej w tym artykule. Odpowiemy też, jakie powinny być detektory lawinowe.

Ogromne masy pędzącego śniegu przysypujące człowieka i nie dające mu szansy na ucieczkę – lawina jest żywiołem, z którego nie można sobie żartować. Jeśli znajdziesz się na jego drodze, twoje doświadczenie, siła czy szybkość nie będą miały znaczenia. Po przysypaniu śniegiem największe szanse na przeżycie mają te osoby, które zostaną odnalezione w ciągu pierwszych piętnastu minut. Akcję ratunkową muszą więc podjąć świadkowie zdarzenia, nie czekając na przybycie profesjonalnych służb. Dlatego tak ważne jest, aby każda osoba ruszająca zimą w wysokie góry posiadała przy sobie ABC lawinowe, które znacząco zwiększa szanse na szybkie odnalezienie ofiar śnieżnego żywiołu.

Lawina
Lawina to jedno z największych zagrożeń w zimowych górach (fot. Nicolas Cool, Unsplash)

Lawinowe ABC co to?

Zaczynasz dopiero przygodę z zimowymi wysokimi górami i zastanawiasz się, cóż to takiego to słynne lawinowe ABC? Na to skuteczne i nierozerwalne trio składają się następujące elementy:

  1. Detektor lawinowy – w zależności od potrzeby nadaje sygnał lub odbiera go z innych urządzeń.
  2. Sonda – wytrzymała i składana tyczka o długości od 2,4 do 3,2 m. Pozwala precyzyjnie określić położenie zasypanej ofiary.
  3. Łopata – trwała i lekka łopata umożliwia szybkie odkopanie osoby zasypanej śniegiem.
Ortovox łopata
Łopata powinna być jednocześnie lekka i wytrzymała (fot. Ortovox)

Należy podkreślić, że na zimowej wyprawie każdy jej uczestnik powinien posiadać pełne lawinowe ABC. Jeśli jedyną łopatę czy sondę w grupie ma przy sobie ofiara lawiny, na niewiele się one przydadzą. Pełne ABC lawinowe jest stosunkowo drogie, dlatego hasło „lawinowe abc wypożyczalnia” jest często wyszukiwane przez tych, którzy nie są jeszcze pewni, czy złapią bakcyla zimowych gór. Jeżeli jednak ledwo po powrocie z wyjazdu planujesz już kolejne wypady, zaopatrzenie się we własne ABC lawinowe szybko ci się zwróci.

Jak działa detektor lawinowy?

Działający detektor lawinowy, jeden z elementów lawinowego ABC, jest podstawą szybkiej akcji ratunkowej. Jeżeli go nie posiadasz, pozostaje ci wbijanie sondyna ślepo, mając nadzieję, że trafisz akurat na poszkodowanego towarzysza.

Jak działa detektor lawinowy? To urządzenie elektroniczne, które może nadawać lub odbierać sygnał. Wyruszając w góry, od razu ustawiasz swój detektor na nadawanie. W momencie zejścia lawiny nie ma już na to czasu. Najlepiej na samym początku wycieczki przeprowadzić w grupie test, czy wszystkie detektory lawinowe działają prawidłowo. Jeszcze w domu czy w bazie noclegowej upewnij się natomiast, czy urządzenie ma naładowane baterie.

Detektor Ortovox test
Przed wyruszeniem na wycieczkę przetestuj działanie wszystkich detektorów w grupie (fot. Ortovox)

Jeśli dojdzie do wypadku i któryś z twoich towarzyszy zostanie przysypany śniegiem, przestawiasz swój detektor lawinowy na tryb odbierania. Urządzenie poinformuje cię, kiedy wykryje sygnał nadawany przez detektor ofiary lawiny. Co ważne, wszystkie detektory lawinowe, niezależnie od tego, przez kogo zostały wyprodukowane, nadają i odbierają fale radiowe na tej samej częstotliwości: 457 kHz.

Obecnie detektory lawinowe muszą być trzyantenowe. Taka liczba anten minimalizuje ryzyko powstania martwych pól na terenie lawiniska i czyni poszukiwania bardziej precyzyjnymi.

Jednym z najczęściej popełnianych błędów jest trzymanie detektora w kieszeni kurtki lub plecaka. Lawina może przecież zejść w czasie waszego postoju. Bywa też tak, że spadający śnieg zerwie z ciebie plecak czy wierzchnie ubranie. Towarzysze wyprawy mają szukać ciebie, a nie twoich rzeczy, więc detektor lawinowy przymocuj do specjalnej uprzęży, którą założysz bezpośrednio na siebie.

Kliknij i zobacz wszystkie –> detektory lawinowe <– w naszej ofercie.

Jak szukać ofiar lawiny przy pomocy detektora?

Stało się – mimo ostrożności twoja grupa wyzwoliła lawinę lub znalazła się na jej drodze. Co robić, jeśli znajdziesz się wśród tych szczęśliwców, którzy nie zostaną przysypani śniegiem? Przeczytaj i zapamiętaj poniższe punkty, bo jedna rzecz jest pewna: po zejściu lawiny nie będzie czasu na zastanawianie się nad kolejnymi krokami. Tylko szybka i sprawna akcja ratunkowa może uratować towarzyszy porwanych przez lawinę.

Akcja poszukiwawcza
W razie zejścia lawiny liczy się każda minuta (fot. Ortovox)

Jak szukać zasypanych, zakładając, że wszyscy członkowie wyprawy posiadają detektory lawinowe?

  • Jedna z osób powinna od razu wezwać służby ratunkowe, podając jak najdokładniej wasze aktualne położenie (można to zrobić przy pomocy aplikacji Ratunek – jeśli jeszcze jej nie posiadasz, ściągnij ją teraz na telefon).
  • Przełącz detektor lawinowy na tryb odbierania sygnału.
  • Sprawdź wzrokowo lawinisko – możliwe że ktoś miał szczęście w nieszczęściu i został przysypany tylko częściowo.
  • Jeśli udało ci się akurat dostrzec, w którym miejscu śnieg porwał któregoś z członków ekipy, zacznij poszukiwania w tym punkcie.
  • Jeśli nie masz pojęcia, gdzie śnieg porwał towarzyszy, poszukiwania możesz zacząć od miejsca, w którym lawina się rozpoczęła (o ile możesz tam dotrzeć).
  • Jeżeli jesteś sam na lawinisku, poruszaj się zakosami. Jeżeli jest więcej osób, ustawcie się szeregu i poruszajcie się równolegle (odstępy między wami nie powinny przekroczyć 20 m).
  • Po wykryciu sygnału z urządzenia którejś z poszkodowanych osób podążaj za wskazaniami detektora.
  • Kiedy będziesz już blisko zasypanej osoby (2-3 m), zbliż detektor lawinowy do śniegu i przesuwaj go ruchem krzyżowym, aby jak najprecyzyjniej określić, gdzie znajduje się ofiara lawiny.
  • Po znalezieniu punktu, w którym detektor lawinowy wskazuje najmniejszą odległość, zaznacz go łopatą i zbadaj teren sondą.
  • Po namierzeniu osoby zasypanej sondą, pozostaw sondę w śniegu
  • Przy pomocy łopaty postaraj się jak najszybciej dokopać do ofiary lawiny.

Pamiętaj, że wszystkich tych czynności trzeba nauczyć się na kursie lawinowym, a potem ćwiczyć. Najlepszy poradnik na blogu czy limn na YouTube nie zastąpi praktyki, jaką jest kurs lawinowy ze specjalistą.

Detektor lawinowy Ortovox
Kiedy jesteś już blisko poszkodowanego, przyłóż detektor do śniegu, by jak najprecyzyjniej określić położenie ofiary lawiny (fot. Ortovox)

Jakie cechy mają dobre detektory lawinowe?

Podstawowa zasada działania wszystkich detektorów jest taka sama, ale poszczególne urządzenia różnią się bardziej zaawansowanymi funkcjami lub zasięgiem. Jak zatem wybrać dobry detektor lawinowy? Zwróć uwagę na następujące cechy:

  • Intuicyjna obsługa – detektor lawinowy powinien być prosty w obsłudze. Jest to ważne szczególnie w przypadku osób zaczynających dopiero swoją przygodę z zimowymi górami. Jeśli jesteś początkujący, nie jest ci raczej potrzebne zaawansowane urządzenie, takie jak detektor Black Diamond Guide BT przeznaczony dla profesjonalistów. Wystarczy ci prostszy model, przy używaniu którego nie będziesz się zastanawiać, do czego służą poszczególne przyciski.
  • Solidna obudowa – lawina nie obchodzi się łagodnie z nikim i z niczym. Detektor lawinowy musi więc posiadać wytrzymałą obudowę. Przydatny jest również gumowy otok. Bardzo trwałą i szczelną obudową może się pochwalić detektor Pieps Powder BT.
  • Poręczne rozmiary – zbyt duży detektor lawinowy będzie niewygodny w używaniu. Jeśli szukasz naprawdę niewielkiego urządzenia zwróć uwagę na detektor Arva Evo 5. Waży on zaledwie 165 g.
  • Pętla na dłoń – zabezpieczy przed przypadkowym upuszczeniem detektora na ziemię w trakcie akcji poszukiwawczej.
  • Duże przyciski – wybierz taki detektor lawinowy, który można używać wygodnie w rękawiczkach.
  • Długi czas pracy.
  • Czytelny wyświetlacz – ostre słońce czy zapadający zmierzch nie powinny utrudniać odczytywania komunikatów.
  • Funkcja poszukiwania grupowego i oznaczenia odnalezionej osoby – flagowanie namierzonych już poszkodowanych umożliwia choćby detektor Ortovox Diract.
  • Czujnik ruchu – lawina wtórna może sprawić, że ratownik nagle zmieni się w osobę, która sama potrzebuje pomocy. Dlatego wiele modeli detektorów przełącza się automatycznie na tryb nadawania po określonym czasie pozostawania w bezruchu. Taką funkcję posiada choćby detektor BCA Tracker 4 czy model Evo 4 marki Arva.
  • Sygnały dźwiękowe – podwójny system informowania (komunikaty na wyświetlaczu oraz sygnały dźwiękowe) zmniejszają ryzyko przegapienia ważnej informacji. Przydatna jest również funkcja wibrowania detektora w momencie pierwszego wykrycia sygnału z innego urządzenia.
  • Zasięg – poszczególne detektory lawinowe różnią się zasięgiem. Najczęściej można spotkać modele o zasięgu od 40 do 60 m. Jednak detektor Arva Neo BT Pro ma zasięg aż 90 metrów.

Skuteczny, lekki i prosty w użyciu – taki powinien być dobry detektor lawinowy. Skomplikowane urządzenia z zaawansowanymi funkcjami pozostaw profesjonalnym ratownikom. Dla siebie wybierz model, który nie będzie ci ciążył w trakcie wędrówki, a w razie zejścia lawiny nie sprawi problemów w użytkowaniu.

Katarzyna Hałupka

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:
Zobacz również:

Możliwość komentowania została wyłączona.