Marmot Trestles Elite Eco 30 – test śpiwora turystycznego
Testy

Marmot Trestles Elite Eco 30 – test śpiwora turystycznego

Dominik Marzec / 06 maja 2019

Lody pękają, śniegi topnieją, aura oraz warunki terenowe zaczynają coraz badziej sprzyjać nocowaniu pod przysłowiową „chmurką”. Śpiwór turystyczny z najnowszej kolekcji Marmot, czyli model o nazwie Trestles Elite Eco 30, w którego posiadanie wszedłem świeżutko po rynkowej premierze, dedykowany jest na sezon wiosenno-letnio-jesienny. Idealna to zatem pora, aby śpiwór Marmot zabrać w teren i sprawdzić jego noclegowe walory podczas planowanych biwaków i górskich wojaży.

Bądź eko. Elite Eco

Model śpiwora Trestles Elite 30 może być już znany miłośnikom i użytkownikom sprzętu amerykańskiej marki spod znaku świstaka, gdyż w katalogu producenta jest dostępny już od pewnego czasu. Wprawne oko zauważy jednak dopisek „Eco” w nazwie produktu i to właśnie stanowi największe novum śpiwora z ostatniej kolekcji. Eko chcą być teraz wszyscy.

Producenci odzieży, ekwipunku outdoorowego, żywności, kosmetyków, obuwia czy guzików. Ten zryw społeczeństwa w kierunku ochrony natury jaki obeserwujemy ostatnimi czasy bardzo cieszy, tym bardziej, gdy wszystkie te deklaracje i metki z napisem „EKO” rzeczywiście są poparte konkretnymi działaniami, a nie tylko marketingiem.

śpiwór syntetyczny marmot

Od Ciebie też zależy ekologiczna zmiana. Wybieraj produkty, których produkcja nie wiąże się z wytwarzaniem całkiem nowych tworzyw sztucznych. W ten sposób każdy może wpływać na ilość odpadów na naszej planecie (fot. autor)

Brawa dla marki Marmot, ponieważ nowe produkty z serii „Eco”, w tym wlaśnie śpiwór Trestles Elite Eco 30 (zobacz testowany śpiwór) wykonano z materiałów pochodzących w 100% z recyklingu! Filozofia less waste, dążenie do ograniczania odpadów oraz wszystkich szkodliwych dla planety związków, jakie powstają podczas produkcji dóbr i materiałów to idee, które przyświecają coraz jaśniej zarówno producentom, jak i odbiorcom końcowym łańcucha produkcji i sprzedaży. Oby tak dalej.

Śpiwór Trestles to materiały z odzysku

Zacznijmy od warstwy zewnętrznej śpiwora Marmot. Jej środek uszyty został z poliestru Taffeta o gęstości 20D, który w 100% pozyskany został z recyklingu. Materiał ten jest wyjątkowo mięciutki i przyjemny w dotyku, co ma niebagatelne znaczenie w przypadku takiego produktu jak śpiwór, który będzie otulał nasze ciało przez wiele godzin. Niektórzy używają oczywiście dodatkowych bawałnianych, czy nawet jedwabnych wkładek do śpiwora, ja jednak nigdy nie byłem zwolennikiem takich wynalazków. Dlatego bardzo cenię sobie jakość materiału tej podszewki. Od zewnętrznej strony użyto również poliestru, ale w wersji wzmocnionej strukturą typu rip-stop. Charakterystyczna „krateczka” zwiększa odporność na rozdarcia i wytrzymałość zewnętrznej skorupy śpiwora. Dodatkowo wierzchnią stronę pokryto warstwą impregnatu DWR, która ma zabezpieczyć śpiwór przed naporem wilgoci z zewnątrz. Nie miałem jeszcze okazji wystawić śpiwora na trudniejsze warunke atmosferyczne, ale poranna rosa nie robi na nim żadnego wrażenia.

Najważniejsze jest jednak to, co śpiwór turystyczny skrywa w środku, czyli ocieplinę. Marmot użył do wypełnienia swojego śpiwora mateiału o nazwie HL-ElixR™ ECO, który podobnie jak warstwa zewnętrzna wyprodukowany został w 100% z odzysku! Jest to unikalne połączenie trzech rodzajów włókien, które razem wpływają na świetną termikę oraz sprężystość ociepliny. Producent deklaruje następujące parametry:

KOMFORT

LIMIT

EKSTREMUM

-1,3°C

-7,4°C

-25,3°C

Muszę niestety poczekać do jesieni na możliwość testu w niższych tempraturach, ale póki co okolice 0°C w namiocie i bieliźnie termo pozwoliły na naprawdę komfortowe spanie. Do noclegów w cieplejszych warunkach schroniskowych (> 15°C) zdecydowanie przydaje się podwójny zamek, bo zaczyna robić się ciepło i zwyczajnie trzeba się porozpinać.

Marmot Trestels Eco Elite

Starannie wyprofilowana bryła gwarantuje wygodę podczas snu (fot. autor)

Budowa i ciekawostki

W śpiworze Trestles Elite Eco 30 zastosowano tyle ciekawych rozwiązań i patentów, że pozwolę sobie rozpisać je na poszczególne punkty. Przesiadając się na śpiwór Marmot z mojego poprzedniego śpiwora Volven, odnalazłem tu wiele smaczków konstrukcyjnych, o których nigdy bym nie pomyślał jak bardzo potrafią ułatwić życie. Muszę jeszcze dodać, że krój śpiwora jest dość obszerny i po zapakowaniu do środka czułem napawdę sporo luzu i brak nieprzyjemnej ciasnoty. Dzięki wysokiej jakości ocieplinie ta wolna przestrzeń wokół ciała bardzo sprawnie wypełnia się ciepłem. Z drobniejszych ciekawostek mamy tu jeszcze nieduże pętelki przydatne do zawieszenia śpiwora np. celem wysuszenia oraz wewnątrzną kieszonkę zamykaną na zamek błyskawiczny, do której możemy schować choćby telefon. Dobrze, przejdźmy zatem do detali, które potrafią zachwycić.

Zamek błyskawiczny

Nie taki zwykły to zamek, bo tu nazywa się Anti-Snag Slider i jego maszynka w niczym nie przypomina klasycznych zamków. Nic tak nie drażni jak zacięty zamek w śpiworze, a ten wynalazek od YKK® udało mi się zaciąć dopiero usilnie zaginając i wciskając w tor zamka materiał. W nomalnym użytkowaniu nie zdarzyło się to ani razu. Drugim miłym dodatkiem jest drugi zamek po drugiej stronie śpiwora, kóry ma już klasyczną maszynkę. Zamek sięga prawie do pasa i jest kapitalnym ułatwieniem nie tylko podczas wchodzenia i wychodzenia ze śpiwora, ale stanowi też dodatkową wentylację. Ciepłą nocą można zrzucić z siebie kawałek „kołdry”.

zamek śwpiwór Marmot

Płynnie pracujący zamek z maszynką inną niż wszystkie (fot. autor)

3D Foot Box

Kolejne rozwiązanie, jakiego nie uświaczymy w klasycznym śpiworze typu mumia. Dolna część worka jest specjalnie wyprofilowana na kształt stóp, przez co powstaje specjalny „sarkofag”, który po pierwsze – zapewnia dużo więcej miejsca i komfortu stopom, a po drugie – tworzy dodatkową, większą komorę termiczną dla stóp, dzięki czemu jest po prostu cieplej.

Kaptur 3D Hood

Na dole mamy konstrukcję 3D dla stóp, na górze równie pomysłowo skrojono kaptur kryjący naszą głowę. Kaptur można wyregulować ściągaczem na obwodzie, oraz dugim ściągaczem przy kołnierzu. Na kołnierzu dodaną specjalną patkę z ociepliną, dzięki której możemy jeszcze szczelniej okryć głowę i twarz w najbardziej mroźne noce.
Velcro® Free Face Muff – rozwiązanie które Marmot często stosuje w swoich śpiworach, a polega ono na usunięciu z okolic twarzy wszelkich nieprzyjemnych elementów takich jak rzepy, zamki, klipsy, etc, które mogłyby nam zakłócić spokojny sen.

Na dobranoc

Na koniec jeszcze słowo o gabarytach. Waga śpiwora Marmot Trestles Elite Eco 30 to równe 980 gramów, czyli dobry wynik jak na tę klasę śpiworów. Nie czyni go to może sprzętem ultralight, jaki zabrałbym na bicie rekordu przejścia Głównego Szlaku Sudeckiego, ale nie jest to też biwakowa kołdra, która nadaje się jedynie do wożenia samochodem. Śpiwór dostajemy oczywiście z workiem kompresyjnym w komplecie, który po maksymalnym „sprasowaniu” i pościąganiu taśm będzie idealny do podpięcia na zewnątrz plecaka, lub nawet zapakowania do środka głównej komory plecaka 40-50 litrowego na kilkudniową wędrówkę. Miłym dodatkiem jest spory worek z siatki jaki otrzymujemy w zestawie. Słuzy on do przechowywania śpiwora w domu, na przykład w szafie bądź skrzyni łóżka.

worek do przechowywania

Miła niespodzianka. Worek do przechowywania, który rzadko dodawany jest do śpiworów syntetycznych (fot. autor)

Marmot Trestles Elite Eco 30 to przemyślany, świetnie zaprojektowany śpiwór, który poza niską wagą, wygodnym krojem i szeregiem przydatnych dodatków przyciąga uwagę wykonaniem przy użyciu surowców pochodzących w 100% z recyklingu. Na pewno wrócę do was z kolejną porcją nowych wrażeń pod koniec roku, po przespaniu w śpiworze Marmota kolejnych nocy w – mam nadzieję – jak najbardziej skrajnych warunkach pozwalających wystawić ten sprzęt na ciężką próbę. Póki co – życzę dobrej nocy. Najlepiej w terenie i nowym śpiworze Trestles Elite Eco 30!

Konkurs – wygraj śpiwór Marmot!

Na koniec jeszcze małe postscriptum. Dołącz do zabawy i wygraj taki sam śpiwór, jaki miałem okazję testować. Wystarczy, że do 16 maja zostawisz komentarz pod konkursowym postem na profilu Facebook Skalnika. W komentarzach należy odpowiedzieć na pytanie:

Jaki znajdziesz sposób na biwakowanie, by nie niszczyć środowiska?

Każdy komentarz gra o wygraną jednego z dwóch śpiworów Marmot z ekologicznej serii. Daj sobie szansę i podziel się konkursem z przyjaciółmi. Kliknij link i przejdź wprost do konkursu.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:
Zobacz również:

Możliwość komentowania została wyłączona.