Od pytań o stan środowiska naturalnego nie ma ucieczki. Zmiany klimatu, degradacja cennych przyrodniczo terenów, zanikanie lokalnych kultur – to wszystko dzieje się na naszych oczach. Decyzje na najwyższym szczeblu, choć pomocne, same z siebie nie sprawią, że nagle ten trend się odwróci. To w naszym, moim i Twoim działaniu i wyborach jest nadzieja dla naszej Planety. Czasem mały krok czy zmiana ma w efekcie kolosalne znaczenie dla środowiska. Bądź w podróży bardziej eko i zacznij uprawiać ekoturystykę. Podpowiem Ci jak to zrobić.
Turystyka ekologiczna czy też ekoturystyka to pojęcie bardzo szerokie. Obejmuje szereg zagadnień i zachowań podróżniczych i turystycznych, których celem jest wywieranie jak najmniejszego wpływu na otoczenie, zarówno przyrodnicze jak i kulturowe. Nie chodzi tylko o to żeby nie śmiecić, ale o to by podróżować w sposób świadomy, wybierać rozwiązania, które pozostawiają jak najmniejszy ślad węglowy, wykorzystują surowce wtórne, odnawialne źródła energii. O to by nie ingerować nadmiernie zarówno w środowisko naturalne, jak i w życie miejscowych społeczności. Jest to pojęcie bardzo bliskie zasadom podróżowania „leave no trace” oraz „zero waste”.
O ruchu leave no trace przeczytasz tutaj – kliknij.
W ekoturystyce kładzie się szczególny nacisk na:
Zestawiłam tu ze sobą dwa wydawałoby się przeciwstawne zalecenia. Ale są one w jakiś sposób kompatybilne i sprowadzają się do stwierdzenia, by zostawiać po sobie jak najmniejszy ślad.
O tym, że zostawianie po sobie śmieci w górach, lesie, na szlaku czy biwaku to dziś po prostu obciach, na pewno już wiesz. Przy czym mówiąc o śmieciach mamy zwykle na myśli opakowania sztuczne. Zapewne zdarzyło Ci się zostawić na biwaku czy w miejscu odpoczynku resztki jedzenia z myślą, że przecież „to się rozłoży”. Owszem, o ile zdąży i nie dobiorą się do nich dzikie zwierzęta. Dla nich nasze jedzenie jest zwyczajnie niezdrowe. Zostawiając odpadki organiczne w przyrodzie zapewniasz zwierzynie łatwo dostępny „fast food” ze wszystkimi jego konsekwencjami – problemami zdrowotnymi oraz odzwyczajaniem od naturalnych zachowań.
Dlatego jako jedną z podstawowych zasad ekologicznej turystyki jest zabieranie ze sobą wszelkich odpadów. W końcu, jeśli dałeś radę je przynieść w dane miejsce, to równie dobrze możesz je zanieść do cywilizacji.
Skoro napisałam, że zabieramy wszystko, to skąd zestawienie „nie zostawiaj – nie zabieraj”? Nie zabieraj dotyczy tego, co zastaliśmy na miejscu i co jest dla tego miejsca naturalne. To na przykład nacieki w jaskiniach, które ludzie potrafią zabierać na pamiątkę albo piasek o niezwykłym kolorze wywożony w buteleczkach. Przecież jest go tu tak dużo – pomyślało 100 000 osób…
Opakowania i sprzęty jednorazowe są jednym z największych problemów turystyki. W jednorazowych butelkach kupujesz wodę i żywność. W barach korzystasz z jednorazowych kubków na kawę czy herbatę, sztućców czy talerzy, które potem od razu lądują w koszu na śmieć. I właśnie tu masz ogromne pole do popisu jeśli chodzi o bycie bardziej eko w podróży.
Przede wszystkim wody nie musisz kupować w jednorazowych opakowaniach. Oczywiście, na pierwszym miejscu zawsze powinno być bezpieczeństwo, ale w tym celu właśnie stworzono turystyczne filtry osobiste. Butelka wielorazowa, bidon, system nawadniający w połączeniu z filtrem da Ci dostęp do zdrowej wody i pomoże w zmniejszeniu produkcji odpadów.
Na pewno w podróży często robisz zakupy. Nie musisz iść do marketu by kupić owoce czy warzywa zapakowane w folię. Często porównywalne cenowo, a przy tym smaczniejsze i świeższe dostaniesz na lokalnym targu i zapakujesz we własną siatkę czy woreczek wielorazowy.
Co z naczyniami jednorazowymi? Czasem ich używania nie da się uniknąć, ale można zwracać uwagę na to czy są wykonane z plastiku czy tworzyw podlegających biodegradacji. W coraz większej liczbie miejsc kawę czy herbatę możesz też dostać do własnego kubka. Jeśli użyjesz kubka termicznego, napój będzie ciepły przez kolejnych kilka godzin. Z kolei planując wyjazdy kempingowe i biwaki możesz zaopatrzyć się w naczynia wielorazowe, takie jak talerze, kubki czy sztućce, wykonane z przyjaznych dla środowiska materiałów. Należy do nich np. bioplastik, który łatwiej podlega biodegradacji.
Jeśli zastanawiasz się jak podróżować odpowiedzialnie, zwróć uwagę na swoje ubrania i sprzęt. Coraz więcej czołowych marek inwestuje w technologie pozwalające na zmniejszenie śladu węglowego oraz stosuje materiały posiadające certyfikaty bluesign® czy Fair Trade Certified™. Gwarantują one spełnianie najwyższych standardów w zakresie odpowiedzialności ekologicznej i społecznej produkcji.
Bycie świadomym turystą to także wybieranie materiałów naturalnych pozyskiwanych w odpowiedzialny sposób. Zamiast zwykłej bawełny wybierz bawełnę organiczną. Przy jej produkcji zużywa się mniej wody oraz dba się o rekultywację terenów uprawy. Jeśli używasz sprzętu z naturalnym puchem możesz dowiedzieć się w jaki sposób został on pozyskany lub wybrać puch z recykingu. Gwarancją dobrostanu zwierząt jest certyfikat RDS (Responsible Down Standard). Z kolei dla wełny merino znakiem odpowiedzialnego pozyskiwania jest certyfikat ZQ.
Nie każdy sprzęt czy odzież mogą być wykonane z naturalnych surowców. Ale za to możesz kupować te, które produkowane są z wykorzystaniem surowców wtórnych. Coraz więcej firm wykorzystuje poliester i Nylon z recyklingu w swoich wyrobach. Cenną inicjatywą jest tu NetPlus® – włókno wytwarzane ze zużytych sieci rybackich, które zanieczyszczają morza i oceany.
Oprócz wykorzystania materiałów z recyklingu zwróć też uwagę czy w odzieży i sprzęcie nie występują szkodliwe substancje. Producenci membran i powłok hydrofobowych coraz częściej wytwarzają je bez nieprzyjaznych środowisku perfluorowęglanów (PFC). Z kolei na sprzęcie do przygotowywania jedzenia znajdziesz oznaczenia BPA free, co oznacza brak w składzie bisfenoli.
Na koniec chcę zwrócić Twoją uwagę na społeczny aspekt ekoturystyki. Bo nie jest ona tylko dbałością o środowisko naturalne, ale także o lokalnych mieszkańców. Dlatego jeśli chcesz podróżować bardziej odpowiedzialnie, stawiaj na usługi lokalne. Śpij, jedz i kupuj jedzenie nie w sieciówkach o międzynarodowym zasięgu, ale w niewielkich obiektach, prowadzonych przez miejscowych. Kupuj na targach i bazarach, korzystaj z lokalnych usług transportowych.
Możesz to połączyć z ograniczeniem śladu węglowego przez rzadsze podróżowanie samolotem. Nie namawiam Cię oczywiście, by zarzucić dalekie wyjazdy (sama nie wyobrażam sobie całkowitej rezygnacji z lotów, szczególnie międzykontynentalnych). Jednak jeśli podróż ma być na krótkim dystansie, a alternatywą jest na przykład kolej czy transport lokalny, to postaw właśnie na nie. W krótkich mikropodróżach możesz w ogóle zrezygnować z transportu emitującego zanieczyszczenia i przesiąść się na rower. Połączysz ekologiczne podejście z ruchem i aktywnością fizyczną.
Bycie świadomym ekoturystą wymaga pewnej dozy wysiłku, a także wiedzy. Jednak opłaca się, zarówno naszej Planecie, jak i każdemu z nas. Gorąco Cię namawiam by podróżować odpowiedzialnie i nie zostawiać swojego śladu w środowisku odciśniętego zbyt głęboko.
Inne artykułu dotyczące ekologicznych działań w naszej branży możesz przeczytać klikając w ten link.