Skarpety trekkingowe to nie zawsze odpowiednio doceniany element wyposażenia turystycznego, ale chyba każdy przyzna, że wygoda i komfort naszych stóp to rzecz absolutnie kluczowa. Dobre skarpety potrafią kosztować sporo, ale będą znakomitym uzupełnieniem obuwia – i to zarówno wysokich trekkingów z membraną, jak i lekkich podejściówek czy butów trailowych.
Osobiście jestem wielkim zwolennikiem skarpet z wełną merino, zarówno stuprocentowych, jak i tych z domieszkami innych włókien. Na przełomie jesieni i zimy w moje ręce wpadła para wełnianych skarpet marki Na Giean i jak się okazało był to idealny sezon, aby sprawdzić je w różnych sytuacjach.
Przyznam, że miałem nie lada zagwozdkę, gdy pierwszy raz ujrzałem logo i nazwę tej marki. Jak w ogóle wymówić tę egzotycznie brzmiącą nazwę? Nic dziwnego, gdyż do niedawna firma Na Giean nie była w ogóle obecna na rodzimym rynku outdoorowym, a sama istnieje od 2018 roku, czyli stosunkowo niedługo. Za powstaniem marki kryje się dość ciekawa historia, którą warto pokrótce przytoczyć.
Jej założycielem jest Haufei Hwang, który w 2018 roku wędrował po szlakach Tajlandii i w pewnym momencie poczuł się na tyle źle, że musiał skorzystać z pomocy. Całe szczęście w tej kryzysowej sytuacji napotkał grupę mieszkańców okolicznej wioski, którzy zabrali go do siebie. Choć żyli skromnie i trudno było im się porozumieć przez barierę językową, pomogli panu Hwangowi stanąć na nogi. Wioska ta nazywała się właśnie Na Giean i już niedługo stała się nazwą nowej marki. Co więcej – jej logo jest inspirowane tajską architekturą i kształtem tamtejszych domów.
Przekonaj się, że warto – kliknij i poznaj produkty Na Giean.
Obecnie Na Giean to nieduża marka, ale bardzo mocno wyspecjalizowana, skupiająca się na inspirowaniu miłośników outdooru swoją wizją oraz dostarczaniem im jak najlepszych skarpet z wełny merino. Przepis na biznes może i prosty, ale zwiastujący dobrą jakość produktu – i w przypadku Na Giean o tę jakość możemy być spokojni. Przekonałem się o tym na własnej skórze, czy może raczej… na własnych stopach.
Pod tą nieco przydługą nazwą kryje się model skarpet Na Giean, który miałem okazję testować. Jak owa nazwa wskazuje – Medium Weight – jest to wersja umieszczona między najlżejszymi skarpetkami Lightweight (lekkie i biegowe), a Heavyweight (grube i mocno amortyzowane, na ciężkie, zimowe warunki). Jak podaje sam producent, model ten powstał z myślą o intensywnych trekkingach w zróżnicowanym, wymagającym terenie. Biorąc je do ręki faktycznie sprawiają wrażenie skarpet do zadań specjalnych.
Model ten nie został wykonany w całości z wełny, merino jest tu trochę ponad 70%. Do tego mamy domieszkę 25% Nylonu oraz niecałe 3% Spandexu. To bardzo dobrze, bo dzięki takiemu składowi zachowujemy wszystkie cudowne właściwości merino, jednocześnie zyskując zalety włókien syntetycznych – większą elastyczność i odporność na ścieranie.
Mamy tu tak zwaną konstrukcję panelową – powierzchnia skarpety nie jest jednolita, ale zastosowano specjalne strefy z większą wentylacją mające poprawić oddychalność stopy, mamy strefy ze wzmocnieniami w kluczowych miejscach narażonych na otarcia – przy palcach i na pięcie. Materiał tam jest zauważalnie grubszy i mięsisty. Górna część do kostki jest bardzo elastyczna, a ściągacz na brzegu sprawia, że wysoko naciągnięta skarpeta nie zsuwa się i nie roluje podczas marszu. Samą wysokość określiłbym jako średnią – są na tyle krótkie, że można je śmiało założyć do niskich butów, a jednocześnie na tyle długie, żeby sięgnąć za cholewkę wysokiego buta trekkingowego – np. klasycznego MTN Trainer Mid od Salewy, z którymi to butami między innymi testowałem skarpety Na Giean.
Testowany model skarpet znajdziesz klikając tutaj.
Materiał jest bardzo przyjemny w dotyku dla stopy i przy każdym kroku czuć delikatną sprężystość. Wygodnie się w nich chodziło zarówno w butach do biegów górskich z zerowym dropem i symboliczną amortyzacją – bo takich często używam do jednodniowych górskich wycieczek, jak i w wysokich trekkingach z membraną Gore-Tex. W jednym i drugim przypadku wilgoć była skutecznie odprowadzana, a stopa mogła oddychać.
Co najbardziej spodobało mi się w tych skarpetach, to ich uniwersalność i wielosezonowość. Średnia grubość i wzmocnienia sprawiają, że można je w sumie nosić przez cały rok. Tylko przy wyjątkowych upałach wybrałbym jednak cieńszy model bez dodatkowych wstawek, a na srogą zimę (gdy wiem, że będzie np. kilka godzin wspinania albo torowania w mrozie) coś grubszego, zapewniającego dodatkowy poziom izolacji cieplnej. We wszystkich innych przypadkach, czyli gdy mamy umiarkowane warunki pogodowe – pośrednie Enhanced Medium Weight Crew można brać w ciemno.
Odzież z wełny merino słynie ze swoich właściwości antybakteryjnych, nie chłonie też zapachów. Faktycznie to działa – po całodziennej wędrówce w bucie z membraną zero tutaj przykrego zapachu. Na dłuższy trekking, gdy będzie się liczyła waga i objętość plecaka, spokojnie wystarczą dwie pary takich skarpet i nie będzie problemem brak dostępu do pralki. Przy okazji pamiętajcie, że wełniana odzież wymaga nieco bardziej troskliwego traktowania przy praniu – nie więcej niż 30 stopni, specjalny płyn lub mydło do wełny, no i oczywiście delikatny program albo pranie ręczne. Odpowiednio pielęgnowane skarpety wełniane posłużą wam naprawdę długo!
Jak na świadomą markę przystało, Na Giean przy produkcji swoich skarpet stara się maksymalnie ograniczyć zły wpływ na środowisko promując koncepcję Zielonej Manufaktury (Green Manufacture) oraz filozofię Leave No Trace. Sama wełna merino jest ekologiczna w produkcji i biodegradowalna. Co ważne, w opakowaniach nie uświadczymy plastiku – skarpety są zapakowane w kartonik zdatny do recyklingu.
Kiedyś wełniane skarpety kojarzyły się wszystkim, co najwyżej, z babcinymi wyrobami dzierganymi na drutach. Gdy na rynku pojawiła się bielizna z merino, momentalnie pokochali ją narciarze i turyści. Skarpety Enhanced Medium Weight Crew od Na Giean są tak wygodne, że chciałoby się w nich chodzić nie tylko po górach, ale i do pracy, do szkoły i po bułki do sklepu. Jeśli do tej pory używaliście tylko odzieży termoaktywnej ze sztucznych włókien i chcielibyście sprawdzić jak w terenie sprawuje się wełna z merynosów australijskich – skarpety Na Giean będą świetnym wyborem do rozpoczęcia tej przygody.
Zobacz skarpety Na Giean męskie lub zajrzyj do kategorii skarpety Na Giean damskie.
