Patagonia: spodnie Altavia Alpina i kurtka Granite Crest – test
Testy

Patagonia: spodnie Altavia Alpina i kurtka Granite Crest – test

Marta Sokołowska / 28 kwietnia 2023

O marce Patagonia można by opowiadać i opowiadać. Historia jej założyciela, historia marki i wszelkie zabiegi poczynione przez producenta odzieży są bardzo ciekawe. Patagonia czyni wiele wysiłków, mających na celu zminimalizowanie impaktu swojej produkcji na środowisko naturalne. Co więcej ma ogromny wkład w inne działania proekologiczne i ochronę zagrożonych ekosystemów naszej planety.

Bez tego trudno mówić o marce i samej odzieży Patagonia. Zacznijmy najpierw od opowieści o firmie, jej wartościach, a potem z bliska poznajmy dwa jej produkty. W dalszej części tekstu znajdziesz bowiem test kurtki przeciwdeszczowej oraz spodni softshell tej amerykańskiej marki.

Patagonia – jak to się zaczęło

Markę założył Yvon Chouinard. Jest to amerykański wspinacz, należący do legendarnej grupy wspinaczy z tzw. Złotej Ery Wspinania w Yosemite, mający na swoim koncie wielkie przejścia zarówno na El Capitanie, w górach Sierra Nevada, Górach Skalistych w Kanadzie, jak i w Patagonii. Kto nie widział filmu„Valley Uprising”, musi KONIECZNIE nadrobić zaległości!

We wczesnych latach swojej kariery wspinaczkowej wspinał się z Royalem Robbinsem i Tomem Frostem, tworząc pionierski zespół, eksplorujący wielkie, granitowe ściany otoczenia Doliny Yosemite.

Yvon nauczył się sztuki kowalskiej, by w ramach oszczędności móc samodzielnie produkować sprzęt wspinaczkowy, z którego dostępnością w tamtych czasach nie było tak łatwo, jak dziś. Ze względu na to, że w latach ’60 haki były głównym asortymentem na wyposażeniu wspinacza, Chouinard zajął się ich produkcją, zarówno na własny użytek, jak i na sprzedaż.

Tak wyglądały najwcześniejsze początki jego biznesu. W latach ’60, wraz ze swym partnerem we wspinaczce i w biznesie – Tomem Frostem, dokonali modyfikacji konstrukcyjnych ówczesnego sprzętu do wspinaczki zimowej – raków i czekana, dzięki czemu sprzęt ten został przystosowany do wspinaczki w lodzie o większym niż dotychczas nastromieniu i umożliwiał pokonywanie znacznie trudniejszych niż dotychczas dróg.

Yvon Chouinard w swojej garażowej kuźni. (fot. Patagonia)

Zajrzyj do świata produktów marki –> Patagonia.

Patagonia a ekologia

Pierwsze działania proekologiczne widać już było u Chouinarda w latach 70’, kiedy to zrezygnował on z produkcji haków, stanowiącej przeszło 70% dochodów jego firmy Chouinard Equipment, by nie dopuścić do dalszych zniszczeń i tak masowo niszczonej już przez wbijanie i wybijanie haków
skały. By zaproponować bardziej ekologiczną alternatywę dla haków i jednocześnie wspierać wspinaczkę w propagowanym przez siebie tak zwanym „czystym stylu’, Chouinard opracował i rozpoczął produkcję pierwszych na rynku kości (stopperów) i kości hexentrycznych (znanych dzisiaj jako hexy). Zrewolucjonizowało to w znacznym stopniu wspinaczkę w tamtych czasach i jednocześnie współgrało z wyznawaną przez Chouinarda ideą ważności stylu we wspinaczce (czyli tego, co dało początki współczesnej wspinaczce skalnej).

Początki firmy odzieżowej Patagonia sięgają początku lat 70’, kiedy to Chouinard sprzedał w Stanach Zjednoczonych z wielkim sukcesem bluzy do rugby zakupione podczas wyjazdu do Szkocji.

Chouinard wiedział jak produkować odzież w góry, bo sam był jej użytkownikiem. (fot. Patagonia)

Działanie to miało wspomóc finansowo jego niezbyt dobrze prosperujący w tamtym czasie biznes produkcji sprzętu wspinaczkowego. I okazało się strzałem w dziesiątkę. Od tego momentu firma Patagonia zaczęła produkować techniczną odzież, mającą sprawdzać się w surowych warunkach górskich.

Już od samego początku istnienia firmie przyświecała idea działań na rzecz ochrony środowiska, inspiracją dla której była lokalnie podjęta inicjatywa, a która zakończyła się sukcesem rewitalizacji ekosystemu rzeki Ventura, uznanej pierwotnie za martwą rzekę.

Wnioski, jakie wyciągnął z tej inicjatywy Chouinard, były następujące: nawet małe, oddolne działania obywatelskie mają znaczenie i nawet zdegradowane środowisko naturalne można odnowić, gdy dołoży się odpowiednich i ukierunkowanych na rezultat starań. Od tamtego momentu firma Patagonia zaczęła regularnie partycypować w inicjatywach na rzecz odnowy środowiska naturalnego, organizowanych przez małe grupy proekologiczne. Począwszy od roku 1986, Patagonia zaczęła przeznaczać 10% rocznego dochodu firmy na cel ochrony i rewitalizacji środowiska, a od 2002 roku 1% ze sprzedaży, która w tamtym czasie odnotowała bardzo duży wzrost i przynosiła ogromne zyski, był już stale przeznaczany dla planety.

Z ważniejszych działań na rzecz redukcji szkodliwego wpływu na środowisko naturalne, będącego efektem produkcji odzieży, firma Patagonia opracowała technologię produkcji recyklingowanego z butelek po wodzie poliestru. Zrezygnowała z barwników do tkanin i pewnych kolorów, które wymagały użycia toksycznych metali i siarczków.

Od roku 1996 centrum dystrybucji wyrobów firmy, z siedzibą w Nevadzie, osiągnęło 60% redukcji zużycia energii, dzięki korzystaniu z baterii solarnych. W ciągu dwóch lat firma przeorganizowała swoją produkcję w taki sposób, by wszystkie ubrania produkowane były z bawełny pochodzenia organicznego, do produkcji której nie korzysta się z pestycydów. Rozpoczęto także eksperymenty, mające pozwolić na recyklingowanie bawełny.

Odzież Patagonia – odpowiedzialny wybór

Jest to niesamowity krok w stronę wypracowania konsumenckiej odpowiedzialności i korzystania z zakupionych ubrań przez lata, a nie sezonowo. Patagonia nie tylko działa na rzecz ochrony przyrody, lecz także na rzecz ochrony praw człowieka i godnych warunków pracy. Wszystkie ubrania marki Patagonia są produkowane zgodnie z zasadami uczciwego handlu „Fair Trade Certified”, co w praktyce oznacza, że ludzie szyjący odzież otrzymują uczciwe wynagrodzenie za swoją pracę.

Dodatkowo firma dba o komfort pracy swoich pracowników biurowych w Kaliforni, choćby przez przygotowanie na terenie pracy specjalnej strefy dla dzieci po to, by ułatwić pogodzenie pracy i macierzyństwa pracownikom mającym potomstwo.

Chouinard oddaje firmę Ziemi

We wrześniu 2022 roku Chouinard zdecydował się na pociągnięcie, na jakie dotąd nie zdobyła się żadna marka odzieżowa w historii. Założyciel firmy uczynił planetę Ziemię głównym udziałowcem przynoszącej ogromne zyski firmy Patagonia.

Twórca marki przekazał 98% udziałów Patagonii specjalnie powołanej pozarządowej organizacji proekologicznej – Holdfast Collective, która zajmuje się przeciwdziałaniem globalnym zmianom klimatu i ochroną dziewiczej przyrody w różnych zakątkach świata.

Zobacz –> więcej artykułów <– dotyczących marki.

Cechy spodni softshell Altavia Alpina Womens

Są to techniczne, lekkie i wytrzymałe spodnie przeznaczone do wielogodzinnych, górskich podejść i pokonywania długich dróg wspinaczkowych w górach. Wykonane są w całości z mieszanki recyklingowanego poliestru i elastanu, co zapewnia im niesamowitą rozciągliwość we wszystkich możliwych kierunkach, a dzięki temu daje duży komfort użytkowania podczas wspinaczki, gdzie – jak wiadomo – nieograniczona możliwość wykonywania nawet najbardziej fikuśnych ruchów ma duże znaczenie.

Spodnie posiadają dodatkowo wzmocnienia na kolanach i pośladkach, wykonane z recyklingowanego nylonu i elastanu, zapewniają wysoką odporność na kontakt tych części z szorstką skałą.

spodnie patagonia softshell w góry
Detale w testowanych spodniach Patagonia. (fot. Bart Bazior)

Spodnie są zaimpregnowane przy pomocy środka zapewniającego pewien stopień wodoodporności, który nie zawiera szkodliwych chemikaliów. Impregnacja zapewnienia optymalną wodoodporność, przy jednoczesnej wysokiej oddychalności.

Spodnie mają bardzo wygodne wykończenie w pasie i jednocześnie posiadają zintegrowany pasek, który pozwala na ich dobre dopasowanie, bez konieczności dociągania paska co jakiś czas – raz wyregulowany w ogóle się nie luzuje, nawet po kilku godzinach wspinania. Co istotne, pasek jest umieszczony w takim miejscu, że absolutnie nie koliduje z pasem uprzęży wspinaczkowej ani pasem biodrowym plecaka. Ten model spodni jest po prostu stworzony z myślą o wspinaczach.

Dół nogawek można łatwo wyregulować dzięki systemowi pozwalającemu na ściągnięcie nogawek w taki sposób, aby nie przeszkadzały podczas wspinaczki, nie stwarzały zagrożenia nadepnięcie na spodnie ani nie przysłaniały stopieńków skalnych.

Spodnie zostały zaopatrzone w cztery poręczne, dobrze dopasowane kieszonki – dwie kieszonki boczne, jedną kieszonkę z tyłu i jedną na prawym udzie – jest ona bardzo przydatna na opis drogi wspinaczkowej, a dostęp do niej nie jest w żaden sposób utrudniony przez pętlę udową uprzęży.

Wszystkie kieszonki są zamykane na zamek błyskawiczny i są świetnie wyprofilowane. Spodnie dostępne są we wszystkich rozmiarach, a dodatkowo w ramach każdego rozmiaru można zdecydować się na wersję z nogawkami o regularnej długości (Regular), bądź z nogawkami nieco krótszymi (Short), co jest szczególnie przydatne dla osób o ciut niższym wzroście.

Altavia Alpina Women’s – opinia

Spodnie przeszły wspinaczkowy test śpiewająco. Ubrałam je na ośmiowyciągową, niemalże 200-metrową wspinaczkę na jednym z pięknych, wapiennych filarów w Prealpach Nadgardeńskich.

Na podejściu pod drogę było gorąco. Ku mojemu zdziwieniu, spodnie w kolorze czarnym nie uczyniły podejścia jeszcze bardziej dokuczliwym z powodu ciepła, a wręcz przeciwnie – dawały przyjemne uczucie chłodu, ponieważ w ogóle nie wchłaniały wilgoci ciała, a przepuszczały ją przez siebie.

Podczas wspinania spodnie zachowywały się jak druga skóra, zwyczajnie nie czułam, że mam cokolwiek na sobie, bo dopasowały się idealnie do każdego mojego ruchu, niestwarzając nawet minimalnego dyskomfortu podczas wysokich wstawień nóg.

spodnie softshellowe patagonia
Test w terenie spodnie przeszły wzorowo. (fot. Bart Bazior)

Kieszonka udowa okazała się być bardzo poręczna i bezproblemowo mieściła rysunek z opisem drogi, jednocześnie zapewniając łatwy do niego dostęp.

Mimo kilkukrotnego kontaktu ze skałą, na materiale spodni nie ma najmniejszego śladu tego bliskiego spotkania. Z całą pewnością mogę powiedzieć, że od tamtego dnia są to moje ulubione spodnie do wspinania na długich drogach. I na pewno pojadą w tym roku ze mną w różne góry, na dłuższe i krótsze górskie wspinaczki.

Kurtka Granite Crest Women’s – cechy

Ten model to trójwarstwowa, oddychająca kurtka przeciwdeszczowa z membraną H2No®, wykonana w 100% z opatentowanego nylonu NetPlus. Materiał wykonany jest z surowca pozyskanego z recyklingu sieci rybackich. Tkanina została dodatkowo zaimpregnowana trwałym środkiem wodoodpornym, do którego produkcji nie zostały wykorzystane żadne toksyczne chemikalia. Ale odporny na opady materiał to nie wszystko.

O materiale NetPlus® pisaliśmy –>tutaj.

mareriał netplus patagonia z sieci rybackich
Materiał z membraną H2No®, wykonany z nylonu NetPlus. (fot. Bart Bazior)

Kaptur kurtki bezproblemowo mieści kask i posiada podwójny system regulacji, pozwalający dopasować go tak, by leżał komfortowo zarówno na głowie zabezpieczonej kaskiem, jak i bez kasku.

Pod pachami znajdują się zamykane podwójnym zamkiem błyskawicznym otwory wentylacyjne, zapewniające jeszcze lepszą cyrkulację powietrza i oddychalność kurtki, nawet podczas intensywnego wysiłku w deszczowych warunkach.

Kurtka posiada trzy kieszenie – dwie duże kieszenie boczne oraz zamykaną impregnowanym zamkiem błyskawicznym, praktyczną kieszonkę piersiową po lewej stronie.

W dolnej części kurtki, po prawej stronie, znajduje się regulacja obwodu dolnej krawędzi kurtki, co pozwala na jej jeszcze lepsze dopasowanie i jednocześnie zapobiega podchodzeniu materiału do góry, pod pas biodrowy plecaka.

Dzięki płaskiemu profilowi kurtki można spakować ją w całości do kieszeni piersiowej. Kurtka dostępna jest w rozmiarach od XS do XXL i w kilku ciekawych kolorach.

kompaktowa kurtka przeciwdeszczowa patagonia
Wygodny kaptur i kompaktowe rozmiary, gdy trzeba transportować kurtkę w plecaku. (fot. Bart Bazior)

Granite Crest Women’s – test kurtki hardshell

Testowałam kurtkę w rozmiarze XS. Przy moim wzroście – 162 cm – kurtka była dość długa i schodziła poniżej linii bioder. Niemniej jednak, długość kurtki widzę jako zaletę, ponieważ w razie konieczności będzie można z niej skorzystać także podczas wspinaczki – założona pod uprząż wspinaczkową nie będzie spod niej wychodziła przy każdym uniesieniu rąk w górę.

Kurtka spisała się bezbłędnie podczas górskiej wycieczki w wiosennym deszczu. Sprawdziła się zarówno jako kurtka przeciwdeszczowa, jak i świetna ochrona od wiatru. Kaptur kurtki rzeczywiście daje się z łatwością dopasować do tego, co akurat ma się na głowie (albo nie ma). Dodatkowo bardzo spodobały mi się wykonane z dużą dbałością paseczki z rzepami, zamieszczone na mankietach kurtki, pozwalające na dobre dopasowanie obwodu rękawów na nadgarstkach.

W kurtkach hardshell bardzo istotnym elementem jest również sprawność membrany. Kurtka bardzo dobrze oddycha, zapewniając komfort termiczny podczas aktywności w deszczu.

Co więcej, gdy nie pada, kurtkę łatwo przenosi się w plecaku. Patrząc na rozmiar kieszonki piersiowej i wielkość kurtki, nie potrafiłam uwierzyć, że będzie możliwe wypakowanie jej do tej kieszonki, zgodnie z informacją od producenta. Ku mojemu zdziwieniu kurtka zmieściła się w niej bez jakiegokolwiek problemu, nawet przy niezgrabnym jej złożeniu. I w takiej formie zajmuje ona naprawdę niewielką ilość miejsca w plecaku, bo pakuneczek jest niewiele większy od mojej dłoni.

Wykonanie, komfort użytkowania i parametry kurtki czynią z niej niezastąpionego towarzysza wszystkich górskich eskapad – i tych trekkingowych, i tych wspinaczkowych.

kurtka i spodnie patagonia w góry
Testowany zestaw nie raz jeszcze trafi w góry i w skały! (fot. Bart Bazior)

Sięgnij po testowaną kurtkę w wersji –> męskiej <– lub –> damskiej <–


Podsumowując, ubrania marki Patagonia są zdecydowanie warte swojej ceny. Za jakość, za proekologiczne technologie użyte do ich produkcji, za komfort użytkowania i trwałość oraz za dożywotnią gwarancję i serwis naprawczy.

Myślę, że każdy miłośnik outdooru, wspinacz, czy też górski pasjonat, któremu leży na sercu jakość życia na naszej planecie – nie tylko ludzi, ale także wszystkich innych czujących istot – uzna ideę marki Patagonia za właściwą. Działania marki, odpowiedzialna produkcja, jakość produkowanej odzieży i program gwarancyjny dla konsumentów, można uznać za jedyny właściwy kierunek. Jest to kierunek, który nam pozwoli realizować swoje pasje w trwałych ubraniach, dostosowanych do działalności w górach, przy jednoczesnej ich produkcji z jak najmniejszym kosztem dla planety. Przy wykorzystaniu tego, co już zostało wyprodukowane, bez potrzeby niszczenia kolejnych zasobów. Ze świadomością, że zysk ze sprzedaży tego, co nabywamy, idzie na ochronę tego, co jest nam wszystkim bliskie i drogie. I w ostatecznym rozrachunku konieczne do życia.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:
Zobacz również:

Możliwość komentowania została wyłączona.