Beskidy są rozległe i zróżnicowane. Ale ona jest tylko jedna- Babia Góra, Królowa Beskidów, nazywana też Kapryśnicą czy Matką Niepogód. To najwyższy szczyt Beskidów Zachodnich, a wyższe od niej góry wznoszą się w Polsce jedynie w Tatrach. Babia Góra to bardzo popularny cel turystycznych wycieczek, a szczególną sławą cieszą się tutejsze wschody i zachody słońca. Szlaków prowadzących na szczyt jest kilka i opowiem Ci o nich nieco więcej. Zapraszam Cię w Beskid Żywiecki.
Babia Góra ma wysokość 1725 m n.p.m. i wznosi się w południowo- wschodniej części Beskidu Żywieckiego. Na północ od niej znajduje się jedna z najdłuższych polskich wsi- Zawoja, zaś na południe jej zbocza opadają na polską i słowacką Orawę.
Diablak, bo tak nazywana jest często szczytowa część Babiej Góry to jedyne miejsce w polskich Beskidach, gdzie można obserwować pełny przekrój pięter górskiej roślinności, do regla dolnego po skalne rumowiska, a także jedno z nielicznych, gdzie rośnie kosodrzewina. W krajobrazie masywu bardzo mocno zaznaczyła się działalność lodowca z okresu ostatniego zlodowacenia.
Wszystko to sprawia, że Babia Góra jest szczytem wyjątkowym, a bycie tym „naj” dla Beskidu Żywieckiego, Beskidów Zachodnich i polskich Beskidów dodatkowo podnosi jej atrakcyjność w oczach turystów. Nie mogę też nie wspomnieć o widokach jakie się stąd rozciągają. A co widać z Babiej Góry? Może łatwiej byłoby wymienić czego nie widać. Świetnie widoczne są oczywiście Tatry, ale także słowackie Niżne Tatry, Wielka i Mała Fatra czy Góry Choczańskie. Z polskich gór widać Gorce, Beskid Wyspowy, Beskid Śląski, Beskid Żywiecki, Beskid Sądecki, Pieniny, a jak przypatrzysz się bardziej dokładnie to dostrzeżesz też Beskid Niski, a konkretnie jeden z jego szczytów czyli Chełm nad Grybowem. A teraz kilka niespodzianek (tak, tak mam lekkiego świra na punkcie dalekich widoków). Przy dobrej widoczności i odrobinie szczęścia z Babiej Góry możesz „złapać” Sudety! – a konkretnie Pradziada odległego o 175 km oraz… Góry Świętokrzyskie (Łysica) znajdujące się w podobnej odległości.
O Babiej Górze pisaliśmy już w kontekście zdobywania Korony Gór Polski. Zobacz artykuł „Korona Gór Polski – Babia Góra” z konkretnym planem na wycieczkę.
Zjawiskowe są wschody i zachody słońca na Babiej Górze, a także widoki w czasie inwersji, gdy wierzchołek znajduje się ponad chmurami. Poniżej rozciąga się morze mgieł i chmur, nad którym sterczą jedynie wierzchołki gór. Zobacz teraz jak tam wejść.
Najważniejszym centrum turystycznym w rejonie Babiej Góry jest Zawoja. To duża i przede wszystkim długa wieś leżąca u jej północnych podnóży. Ma liczne, rozciągnięte na długości ponad 15 km osiedla, a dogodnymi punktami wyjścia na Diablak są Zawoja Markowa, Zawoja Policzne i Zawoja Czatoża.
Jeśli wybierasz się na Babią Górę od tej strony to na trasie czeka Cię wizyta na Markowych Szczawinach, gdzie znajduje się węzeł szlaków i schronisko PTTK. Jak się tam dostać:
Schronisko PTTK Markowe Szczawiny stoi na wysokości 1180 m n.p.m. To nowy, oddany do użytku w 2010 r. budynek, ale miejsce z historią. Pierwsze schronisko wybudowało tu w 1906 r. Towarzystwo Tatrzańskie, a inicjatorem budowy był Hugo Zapałowicz, jeden z prekursorów beskidzkiej turystyki. Budynek był kilkukrotnie rozbudowywany, ale na początku XXI w. podjęto decyzję o jego rozbiórce i wybudowaniu nowego schroniska.
Jeśli planujesz podziwiać wschód lub zachód słońca na Babiej Górze, to nocleg na Markowych Szczawinach będzie bardzo dobrym pomysłem.
Najpopularniejsza, całoroczna trasa na Babią Górę ze schroniska Markowe Szczawiny prowadzi przez Przełęcz Brona. To fragment Głównego Szlaku Beskidzkiego oznakowanego kolorem czerwonym. Wejście zajmuje około 1 h 40 min. Prowadzi początkowo lasem, dość stromo do Przełęczy Brona, a stąd najpierw wśród kosówki, a potem skalnymi rumowiskami do obłej kopuły szczytowej Diablaka.
Powyżej lasu szlak wyznakowany jest na tyczkach, które pomagają szczególnie podczas mgły czy przy większej ilości śniegu. Trasa od Przełęczy Brona, dość oczywista przy ładnej pogodzie, potrafi jednak sprawić sporo problemów przy gorszej widoczności więc pamiętaj by zwracać uwagę na te oznaczenia.
Trudniejszym, ale wyjątkowo pięknym szlakiem prowadzącym od schroniska PTTK Markowe Szczawiny na Babią Górę jest oznakowana żółtymi znakami Perć Akademików. Wytyczył ją w 1925 r. Władysław Midowicz i jest to jedyny w Beskidach szlak ubezpieczony łańcuchami i klamrami. Z tego względu trasa ta jest jednokierunkowa (do góry) oraz otwarta jedynie od 1 maja do 30 października (w razie utrzymującej się pokrywy śnieżnej Babiogórski PN może zdecydować o przedłużeniu zamknięcia).
Wejście na Diablak Percią Akademików wymaga pewnej odporności na ekspozycję – w kilku miejscach idzie się eksponowaną półką skalną, ale jednocześnie jest niezwykle widokowe. Nie jest to trasa polecana dla małych dzieci oraz osób mających problemy z lękiem przestrzeni.
Drugim bardzo popularnym miejscem startu na Babią Górę jest Przełęcz Krowiarki. Znajduje się tu (ok. 100 m poniżej przełęczy od południa) parking oraz punkt kasowy. Latem dojeżdża też sezonowa komunikacja z Zawoi. Trasa prowadzi grzbietem masywu z pięknymi widokami na północ i południe, wznosząc się i pokonując kolejno Sokolicę i Kepę i oznakowana jest czerwonymi znakami (GSB). Największe podejście pokonuje się w lesie nad przełęczą, na wejściu na Sokolicę (ok. 400 m na 1,5 km długości). Dalej grzbiet jest łagodniejszy i kolejne 330 m rozciągnięte jest już na prawie 3 km. Na szczyt z Przełęczy Krowiarki wchodzi się około 2h 20 min.
Wrócić można tą samą drogą lub schodząc przez Przełęcz Brona na Markowe Szczawiny (ok. 1h 10 min) i dalej wygodnym trawersem Górnego Płaju (znaki niebieskie) dojść po kolejnych 2 h na Krowiarki.
Jeśli chcesz wybrać się na Babią Górę mniej uczęszczanymi szlakami możesz wybrać wejścia od strony polskiej i słowackiej Orawy.
Najwyższy szczyt Beskidów kusi o każdej porze roku, a w ostatnich latach jest coraz chętniej odwiedzany także zimą. I nie ma się co dziwić. Jest tu wówczas zjawiskowo. Do wejść zimowych najlepsze są szlaki:
Perć Akademików zimą jest zamknięta.
W styczniu 2023 r. Babiogórski PN ogłosił pilotażowy program udostępniania szlaków skiturowych na Babiej Górze w okresie zimowym. Informacje o przebiegu szlaków skiturowych i zasadach na nich panujących znajdują się na stronie Parku.
Więcej informacji o Babiej Górze na skiturach znajdziesz, gdy –> klikniesz tutaj.
Pamiętaj, że zimą Diablak jest zdradliwy. Wieją tu bardzo mocne wiatry, a na grzbiecie szybko można się wychłodzić. Dodatkowym utrudnieniem jest pojawiające się oblodzenie (minimum raczki to tu punkt obowiązkowy), a z drugiej strony, po obfitych opadach śniegu zaspy. Planując wyjścia zimowe zwracaj szczególną uwagę na prognozy pogody- przy ograniczonej widoczności na grzbiecie łatwo się zgubić.
Przy dobrej pogodzie zimą polecam Ci wyjścia na wschód lub zachód słońca (pamiętaj o czołówce!) ponieważ nie trzeba wówczas zarywać nocy.
Niezależnie, który szlak na Babią Górę wybierzesz, na pewno się nie zawiedziesz. Widoki z Diablaka wynagradzają zmęczenie spowodowane wędrówką. A satysfakcja z wejścia na najwyższy szczyt polskich Beskidów na pewno będzie równie duża.
Babia Góra jest szczytem Korony Gór Polski. Podejmij wyzwanie, skompletuj Koronę, ale zanim to zrobisz, zobacz nasze artykuły dotyczącej KGP –> kliknij tutaj.