Rękawiczki Salewa to mała z pozoru część garderoby, w której drzemią ogromne pokłady ciepła i możliwości. Dłonie jako jedna z najbardziej dystalnie położonych części naszego ciała, marzną nader szybko, nie tylko zimą. Wykonujemy nimi wszelkie manewry sprzętowe, dzięki nim wspinamy się, piszemy, jednym zdaniem, w pełni korzystamy z uroków outdoorowego stylu życia. Rękawice nie tylko zapewniają odpowiedni komfort termiczny, chronią przed odmrożeniami, ale również zabezpieczają skórę dłoni przed uszkodzeniami mechanicznymi oraz tymi związanymi z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Co prawda życie, wspinanie i górskie trekkingi bez palców a nawet całych dłoni są możliwe, co wielokrotnie udowadniali światowej sławy himalaiści, jednak warto zawczasu chronić ich cenny potencjał.
Rękawice Salewa dobrze mieć zawsze przy sobie
I choć możesz z powątpiewaniem kręcić głową przypomnij sobie, ile razy, nawet latem marzyłeś o ogrzaniu zmarzniętych dłoni podczas chłodnego poranka w górach lub sierpniowego załamania pogody nad Bałtykiem. Polski klimat nie rozpieszcza, potrafiąc zaskoczyć nas niskimi temperaturami niemal o każdej porze roku. Rękawiczki mogą więc przydać się podczas letnich, chłodnych poranków na szlaku, czy jako dodatkowe zabezpieczenie podczas wakacyjnych biwaków na większej wysokości. Z resztą, będąc w górach zawsze warto mieć ze sobą czapkę lub bandanę, oraz właśnie rękawice Salewa, choćby te najcieńsze. Przydadzą się na grani, lub w czasie napawania się widokami na wietrznym szczycie góry. Ochrona dłoni przyda się także wtedy, gdy na trasie spotykamy łańcuchy lub idziemy via ferratą. Doskonale sprawdzą się wtedy rękawiczki wspinaczkowe lub bardziej tradycyjne rękawiczki Salewa, których wnętrze wzmocnione jest skórzaną wyściółką. Zapobiegną one wszelkim otarciom, wychłodzeniu dłoni oraz sprawią, że chwyt na łańcuchu stanie się pewniejszy, bez zbędnych poślizgów. Zmarznięte ręce to również dolegliwość dobrze znana rowerzystom i biegaczom, niezależnie od pory roku. Jeśli wczesnym rankiem dojeżdżasz do pracy na rowerze lub jesteś amatorem przebieżek skoro świt, przemyśl zakup cienkich, oddychających rękawiczek od Salewa. Latem taka opcja sprawdzi się doskonale, jednak zimą postaw na rękawice nieco grubsze, najlepiej wyposażone w dodatkową membranę wiatroszczelną.
Produkowane przez Salewa rękawiczki są bezkonkurencyjne podczas siarczystych mrozów
Niemiecka marka znana jest bowiem w outdoorowym świecie z produkcji doskonałej jakości odzieży oraz sprzętu, służących do uprawiania wszelkich aktywności na świeżym powietrzu. W myśl filozofii głoszącej, że nie ma złej pogody na wyjście z domu, jeśli jesteś prawidłowo ubrany, ciepłe, produkowane przez Salewa rękawice to prawdziwy, zimowy niezbędnik. Bardzo popularne są modele wykonane z polaru o różnej grubości. Są lekkie, szybko schną i zapewniają bardzo dobrą ochronę przed mrozem. Skórzane lub syntetyczne wzmocnienia wewnątrz dłoni, zapewnią pewny, antypoślizgowy chwyt w każdych warunkach. Jeśli planujesz szusowanie na stoku, ski-tourach lub zimową jazdę na rowerze bardzo dobre będą dla ciebie rękawiczki wykonane z tkaniny softshellowej. Świetnie ochronią dłonie przed wiatrem i chłodem, zapewniając równocześnie bardzo dobre odprowadzenie wilgoci. Tego typu czapki zimowe oraz rękawiczki to doskonały wybór na wszelkie, śnieżne aktywności. W ofercie niemieckiego producenta znajdziesz również modele rękawiczek z jednym palcem, bez palców jak i ze specjalną nakładką, którą w razie potrzeby możesz osłonić zmarznięte krańce dłoni. Tego typu opcje powinny zainteresować szczególnie miłośników zimowych trekkingów oraz wspinaczki. Z kolei ciepła kurtka puchowa i porządne, grube rękawice z jednym palcem to pozycje niezbędne na wszelkich zimowych, bardziej ekstremalnych wyprawach. Zapewnią optymalną ochronę termiczną i komfort, umożliwiając realizację nawet najbardziej ambitnych celów. Dłonie to niezwykle cenna część Twojego ciała, więc dbaj o nią czule.